Nowa koalicja o wakacjach kredytowych 2024: „Nie wykluczamy jakiejś formy wsparcia”. W tle kryterium dochodowe

Jeszcze na długo przed wyborami premier Morawiecki zapowiadał przedłużenie wakacji kredytowych na 2024 rok. Podkreślał jednak, że tym razem obowiązywać będzie kryterium dochodowe, nad którym cały czas pracuje Komisja Nadzoru Finansowego.

Tymczasem na stronach Kancelarii Prezesa Rady Ministrów właśnie zostały opublikowane założenia do projektu nowelizacji ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom. Pod tą skomplikowaną nazwą kryją się przepisy mające na celu wydłużenie wakacji kredytowych na 2024 rok.

Obecnie, pomimo pierwszych wprowadzanych przez Radę Polityki Pieniężnej obniżek stóp procentowych, warunki spłaty tych kredytów hipotecznych w dalszym ciągu pozostają znacząco gorsze od tych, które obowiązywały w dniu ich udzielania (...). Wobec powyższego zasadne stało się przedłużenie możliwości skorzystania z prawa do zawieszenia spłaty raty kredytu na kolejny rok - pisze kancelaria premiera w informacji do wykazu prac legislacyjnych.

Ustawa ma umożliwić zawieszenie spłaty na warunkach, jakie obowiązywały w roku 2023, także w roku 2024. Jednak tym razem rząd podaje konkretne ograniczenia w możliwości skorzystania z wakacji kredytowych.

W informacji rząd podaje dwa kryteria, które będą upoważniały do skorzystania z wakacji kredytowych w 2024 roku.

Proponuje się jednak wprowadzenie ograniczenia katalogu osób uprawnionych do skorzystania z zawieszenia spłaty kredytu. Zgodnie z projektem uprawnienie takie przysługiwać będzie kredytobiorcom, których kwota kapitału udzielonego kredytu była nie wyższa niż 400 000 zł - czytamy.

W przypadku, gdy kwota kapitału udzielonego kredytu będzie wyższa niż 400 000 zł, ale nie wyższa niż 800 000 zł, zawieszenie spłaty kredytu będzie możliwe, jednak pod pewnymi warunkami. Wówczas z wakacji kredytowych w 2024 roku skorzysta kredytobiorca, w przypadku którego stosunek wydatków związanych z obsługą miesięcznej raty kapitałowej i odsetkowej kredytu do średniego miesięcznego dochodu jego gospodarstwa domowego przekracza 50 proc.

Takie rozwiązanie jest odwzorowaniem warunków „umożliwiających kredytobiorcy skorzystanie z pomocy Funduszu Wsparcia Kredytobiorców”, a projekt nowelizacji ustawy ma zostać przygotowany jeszcze w IV kwartale 2023 r. Jej procedowaniem ma się zająć minister rozwoju i technologii Waldemar Buda.

Nowe doniesienia w sprawie przedłużenia wakacji kredytowych pojawiły się już na kilka dni po wyborach. Problemem może być bowiem sam proces legislacyjny, na który starej ekipie rządzącej może zwyczajnie zabraknąć czasu. Przepisy ustawy o zawieszeniu spłaty rat kredytu muszą przejść przez Sejm, Senat i trafić na biurko prezydenta. Tymczasem Andrzej Domański, który prawdopodobnie w nowym rządzie obejmie stanowisko ministra finansów, nie wyklucza „jakiejś formy wakacji kredytowych” w 2024 roku:

Wiemy, że znacząca część tych wakacji kredytowych, tych oszczędności z tytułu wakacji kredytowych została przeznaczona tak naprawdę na nadpłacanie kredytów. Mamy rozwiązania w systemie skierowane do osób, które mają faktycznie problemy ze spłatą kredytów. I na tych rozwiązaniach powinien bazować system. W związku z czym absolutnie nie wykluczamy tego, że w przyszłym roku pewna forma wakacji kredytowych będzie utrzymana – ale w mojej opinii — powinna być ona skierowana do osób faktycznie takiej pomocy potrzebujących - mówił Andrzej Domański w Radiu ZET.

Poseł KO przyznał, że kryterium dochodowe będzie jednym z rozwiązań, które może zostać zaproponowane. A czy nowa koalicja przyjmie projekt proponowany przez aktualny rząd, który zakłada częściowe kryterium dochodowe?

Przedstawimy nasz projekt, nasze rozwiązania dotyczące osób, które faktycznie mają problem ze spłatą kredytu hipotecznego - kwitował Domański.

Z wakacji kredytowych w bieżącym roku mogą skorzystać osoby, które spłacają złotówkowy kredyt hipoteczny zaciągnięty na własne potrzeby mieszkaniowe przed 1 lipca 2022 r. W obecnej formie nie ma żadnych kryteriów dochodowych.