Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy samochód OSP Pordenowo stoi już w ogrzewanej remizie, ale... w Lichnowach

(RK)
"Słynny" wóz strażacki OSP Pordenowo już "nie marznie". Wójt Lichnów chętnie rozwiązałby miejscową jednostkę, ale nie ma takich kompetencji, oddał więc ten pomysł pod rozwagę druhom z Pordenowa.

Gorąco wokół OSP Pordenowo zrobiło się po pożarze z 13 stycznia, kiedy to spalił się dom stojący 50 m od remizy. A w remizie stał sobie wtedy nowy ford transit, wart ok. 170 tys. zł, co prawda nieprzeznaczony do dużych akcji gaśniczych. Ale fakt jest faktem - strażacy nim nie wyjechali. Potem okazało się, że brakowało w nim wody. Decyzję o spuszczeniu jej ze zbiornika podjęto jesienią ub. roku podczas posiedzenia Zarządu Gminnego OSP w Lichnowach. Wszystko przez to, że wiekowa remiza jest nieogrzewana, woda mogłaby zamarznąć, auto by się zniszczyło...

WÓZ OSP PORDENOWO NIE WYJECHAŁ, BO NIE MIAŁ WODY

Wójt Lichnów Jan Michalski spotkał się na początku bieżącego tygodnia z Zarządem Gminnym OSP i uradzono, że ford powinien być garażowany w lepszych warunkach: w cieple i napełniony wodą.
- Ja nie mogę nic nakazać, zakazać, mogę tylko prosić, bo OSP to stowarzyszenie. Zaproponowałem, by zaprowadzić samochód do remizy w Lichnowach - mówi Michalski.

I druhowie posłuchali. Samochód stoi już w strażnicy w Lichnowach, a jego 200-litrowy zbiornik pełen jest wody. Teoretycznie w razie nagłego wypadku ochotnicy z Pordenowa musieliby się teraz dostać do Lichnów po forda. Bo to ciągle ich auto.

- To tylko cztery kilometry - dodaje wójt.
Jednocześnie zapewnia, że nie stracił wiary w całą OSP, tylko w tę pordenowską, ale też nie do końca...
- Przedstawiłem dwie propozycje: albo niech się rozwiążą, albo zostaną filią OSP w Lichnowach, ale bez samochodu. Mieliby tylko motopompy - mówi wójt.

ZDJĘCIA Z POŻARU W PORDENOWIE - 13 STYCZNIA

Druhowie z Pordenowa nabrali wody w usta i nie chcą komentować propozycji wójta, ale jak się dowiedzieliśmy, dostali polecenie, by nie wypowiadali się na temat pożaru z 13 stycznia. Odsyłają do Zarządu Gminnego OSP. Tyle że my nie pytaliśmy o przeszłość, tylko przyszłość - czy w Pordenowie powinna nadal istnieć straż pożarna? Co na to mieszkańcy?

- Straż jest jak najbardziej potrzebna, tylko żeby była sprawna i gotowa do akcji - komentuje anonimowo jedna z mieszkanek.
- Zawsze była straż, to niech i dalej będzie - tłumaczy kolejna.
- Są też mieszkańcy, którzy nie widzą sensu istnienia OSP w Pordenowie. Trzeba będzie jakoś pogodzić... ogień z wodą - mówi wójt Michalski.

W marcu mają się odbyć roczne zebrania sprawozdawcze w poszczególnych jednostkach OSP. Wtedy okaże się, jak potoczą się losy druhów z Pordenowa.
- My nie będziemy ingerować w podejmowanie decyzji przez OSP Pordenowo. Oni sami muszą do tego dojrzeć, ma to być samodzielna i przemyślana decyzja - mówi Sławomir Domeracki, członek Zarządu Gminnego OSP w Lichnowach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto