Wolontariusze nowostawskiego sztabu kwestowali od rana w finałową niedzielę. A główna impreza orkiestrowa odbyła się po południu w Galerii Żuławskiej, zaczęła się od wniesienia Anioła WOŚP. Potem podczas spotkania w „ołówku” mieszkańcy mogli gotować razem z Laurentiu Zediu. Ten mistrz kuchni pochodzi z Rumunii, a zanim osiadł w Polsce, mieszkał kilka lat w Hiszpanii i Anglii. W 2018 roku dotarł do finału siódmej edycji Master Chef Polska, zajmując 2 miejsce.
Na scenie zaprezentowali się też uczniowie nowostawskiej szkoły. W "ołówku" działała również księgarenka, co jest tradycją nowostawskich finałów, tak jak i Bieg „Policz się z cukrzycą”, organizowany przez Grupę Nowy Staw Biega. Tym razem przygotowane zostały dwie trasy: jedna dla dzieci i seniorów na dystansie 2,5 km, a druga dla aktywnych sportowców na 5 km.
Podczas 30 Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy razem ze sztabem w Nowym Stawie znowu grał Żuławski Klub Motocyklowy. Motocykliści wyruszyli w WOŚP-owy rajd z puszkami po miejscowościach gmin Nowy Staw i Lichnowy.
Finałowe granie w niedzielę dobiegło końca, ale kto jeszcze chce wesprzeć WOŚP za pośrednictwem nowostawskiego nadal może to zrobić, wpłacając datek do e-Skarbonki >>> TUTAJ. Cały czas trwają też internetowe aukcje na Allegro >>> TUTAJ.
Póki co, na koniec 30 stycznia Sztab 313 w Nowym Stawie zebrał 75 915,53 zł. Do tego z licytacji na Allegro było już 130 650,67 zł. Razem więc kwota deklarowana to 206 566,20 zł. Ale zapewne będzie wyższa, bo aukcje internetowe cały czas trwają.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?