Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Staw - Gdańsk. Podwójne zabójstwo już z wyrokiem. Oskarżony skazany na ćwierć wieku więzienia

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Fot. Radosław Konczyński
Niedługo minie rok od tragedii w Nowym Stawie, gdzie dwie kobiety zostały zamordowane przy użyciu noża. W Sądzie Okręgowym w Gdańsku wyrok usłyszał 52-letni mężczyzna. Ofiary były dla niego siostrą i partnerką.

Mężczyzna został zatrzymany przez policję wieczorem 27 lipca 2020 r. w pobliżu jednego ze sklepów spożywczych w Nowym Stawie. Chwilę wcześniej wszedł tam, kupił butelkę alkoholu i zaraz wypił ją na zewnątrz. W stanie upojenia alkoholowego usnął. Zanim do tego doszło podczas zakupu powiedział ekspedientce, że zabił dwie kobiety. Sprzedawczyni wezwała policję.

Okazało się, że mężczyzna wraz ze swoją siostrą sprowadził się do swojej nowej partnerki - mieszkanki Nowego Stawu, z którą nie znał się zbyt długo. Gdy policjanci weszli do mieszkania na piętrze domu przy uliczce położonej niedaleko zabytkowych rynków – zastali makabryczny widok: dwie kobiety zalane krwią. Niestety już nie żyły.

Podejrzany o dokonanie zabójstwa partner i brat trafił najpierw do szpitala, gdzie medycy musieli najpierw walczyć o jego życie. Miał ponad 5 promili alkoholu w organizmie. Podczas doprowadzenia na posiedzenie aresztowe w malborskim sądzie powiedział dziennikarzom, że nie wie, dlaczego rzucił się z nożem na kobiety. Siostrze zadał jeden cios, partnerce – kilka.

Bezpośrednią przyczyną śmierci siostry była tamponada serca spowodowana krwawieniem przeciętego mięśnia sercowego. Natomiast bezpośrednią przyczyną śmierci konkubiny był wstrząs krwotoczny będący następstwem krwotoku wewnętrznego do jamy opłucnej z uszkodzonego płuca lewego – przypomina Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

W styczniu 2021 roku Prokuratura Rejonowa w Malborku skierowała do Sądu Okręgowego w Gdańskuakt oskarżenia w tej sprawie. Pod koniec czerwca zapadł wyrok. Sąd uznał oskarżonego winnym zarzuconych mu przestępstw. Za dwa zabójstwa, przy uznaniu, że stanowią ciąg przestępstw, skazał go na karę 25 lat pozbawienia wolności.

Mężczyzna odpowiadał też za sytuację, do której doszło dzień przed zabójstwem. Jego siostra wezwała policję w związku awanturą domową. Prokurator zarzucił mu potem użycie siły wobec funkcjonariuszy oraz znieważenie ich podczas pełnienia obowiązków służbowych, a sąd wymierzył karę roku pozbawienia wolności.

Sąd orzekł karę łączną 25 lat więzienia, ustalając, że oskarżony będzie mógł ubiegać się o warunkowe przedterminowe zwolnienie po 20 latach. To wyrok w pierwszej instancji, jest więc nieprawomocny.

Zabójstwo w Nowym Stawie. Tymczasowy areszt na 3 miesiące dl...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto