Bal Nadziei to impreza, na której co roku spotykają się przyjaciele Fundacji Humanitarnej Nadzieja im. Stefanii Zaorskiej w Nowym Stawie, często stali bywalcy tego wydarzenia. Bilety wstępu wyprzedają się w błyskawicznym tempie, fanty na aukcję charytatywną znajdują się równie szybko. Szampańska zabawa w szczytnym celu, na rzecz podopiecznych Nadziei, trwa do białego rana.
Tak miało być też 27 stycznia 2021 r., ale epidemia pokrzyżowała plany.
To dwudziesty bal, więc miał być wyjątkowy, połączony z koncertami. 27 stycznia się nie odbędzie, ale nie wykluczam, że zrobimy go być może w późniejszym terminie, jeżeli warunki pozwolą, bo przecież nie zawsze musi być w karnawale. Na naszym balu razem z obsługą jest ok. 300 osób. Dlatego albo zrobimy imprezę na tylu uczestników, albo nie zrobimy wcale, bo komu miałbym odmówić, gdyby nadal obowiązywały limity? – mówi Marek Rukat, prezes Fundacji Humanitarnej Nadzieja.
Dochód z imprezy charytatywnej stanowił istotną pozycję w rocznym budżecie organizacji pozarządowej z Nowego Stawu.
- Ale jeżeli będzie trzeba, to poradzimy sobie w przyszłym roku bez dochodu z balu. Mamy środki z odpisu 1 proc. podatku. Oszczędzamy, bo zrezygnowaliśmy z dwóch pomieszczeń i w tej chwili fundacja ma do dyspozycji tylko jedno. Staramy się gospodarzyć dobrze i być zabezpieczonym na rok, dwa lata do przodu. W tym roku nie pojechaliśmy na obóz wakacyjny do Wambierzyc, ale za to pomogliśmy szpitalowi w Malborku czy szkole jazdy Buffalo Bill - przypomina Marek Rukat.
Z powodu epidemii zostało też odwołane tradycyjne spotkanie wigilijne Fundacji Nadzieja. Jednak we wtorek (15 grudnia) Mikołaj dotarł samochodem do 14 podopiecznych mieszkających w różnych miejscach powiatu malborskiego. Do każdego zawiózł po dwie paczki – jedną od fundacji współfinansowaną przez Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, drugą od burmistrza Nowego Stawu, który zawsze wręczał je podczas spotkania przed świętami.
WARTO WIEDZIEĆ
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?