Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Staw. Misie w akcji. Maskotki na ulicach mają zwrócić uwagę, jak często dzieci są ofiarami przemocy. Kampanię prowadzi szkoła

Anna Szade
Anna Szade
Szkoła Podstawowa nr 2 w Nowym Stawie
Na ulicach Nowego Stawu i w jego okolicy pojawiły się… misie. Maskotki mają zwrócić uwagę na przemoc i agresję, które dotykają dzieci. Akcję prowadzi społeczność Szkoły Podstawowej nr 2, a jej koordynatorkami są Ewa Kot i Ewa Czerniewska.

Kampania zatytułowana „Historia misia: nie bij mnie, kochaj mnie" prowadzona jest w Nowym Stawie po raz trzeci.

Akcję rozpoczęła pierwszy raz w ogóle w Polsce Fundacja WOŚP z Jurkiem Owsiakiem. A u nas mocno zaistniała na stałe w kalendarzu działań przeciwko przemocy i agresji. Wspiera i patronuje jej Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Nowym Stawie. Chcemy w ten namacalny sposób zaprotestować przeciwko braku reakcji na przemoc, czy nieludzkie wręcz znęcanie się nad dziećmi – tłumaczy Ewa Kot, nauczycielka w Szkole Podstawowej nr 2 wchodzącej w skład Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Nowym Stawie.

Misie na nowostawskich ulicach. Antyprzemocowy happening SP 2

Misie, które są bohaterami kampanii, nie są idealne. Czasem nawet mają naderwane uszko, ale tylko dlatego, że było tak mocno przytulane. Teraz mogą je pokochać kolejne dzieci, dzięki czemu poczują się bezpieczniej.

Najmłodsi uczniowie, od „zerówki” do trzecich klas, przez trzy dni, od wtorku do czwartku, przygotowywali przytulanki. Część przynieśli uczniowie, innymi podzielili się także absolwenci.
- Odbywało się bandażowanie i opatrywanie zgromadzonych wcześniej pluszaków oraz dołączanie kolorowych karteczek i listów. Niektóre są bardzo pięknie napisane, widać, że prosto z serca. Cieszę, się, że dzieci z takim zaangażowaniem podeszły do tematu – opowiada ze wzruszeniem Ewa Kot.

Później nastąpił kolejny etap kampanii, czyli próba dotarcia do dorosłych podczas happeningu na ulicach Nowego Stawu.

W różnych zakątkach naszego miasta kilkadziesiąt pluszowych misiów, poranionych i zabandażowanych, z tabliczkami z napisem „Nie bij mnie, kochaj mnie", zostało ułożonych w miejscach największych skupisk ludzi. Pluszaki czekały na przechodniów na przystankach, ulicach, parkach, w sklepach. Nie były to jednak zwykłe maskotki - każda z nich ma swoją historię, często trudną i pełną niemiłych wspomnień – przyznaje koordynatorka akcji z SP 2.

Maskotki na pewno zwracały uwagę przechodniów. Mogły budzić zdziwienie, zaskoczenie. Najważniejsze, by nie mijać ich obojętnie. Jak dzieci, które doświadczają przemocy.
- Chcemy sprawić, że ludzie zatrzymają się na chwilę, przeczytają, co pluszowy miś ma im do przekazania. W ten sposób chcemy pokazać, że trzeba podejść także do każdej małej, bezbronnej osoby. Sprawdzić co się dzieje, a przede wszystkim zareagować – tłumaczy Ewa Kot.

Pierwsze przytulanki spędziły już noc w nowym miejscu, nie zostały na ławkach czy płotach.

Misie ze swoją historią bardzo szybko znalazły swoje domy i opiekunów, którzy misiaki przygarnęli. Z wielu relacji dzieci, rodziców i mieszkańców gminy wynika, że bardzo podoba im się inicjatywa “Nie bij mnie, kochaj mnie” i zapewniają nas, że warto organizować takie akcje, które zwracają uwagę na problem przemocy dotykający dzieci – opowiada współautorka kampanii.

Łańcuch życzliwości, warsztaty, konkursy i prezentacje

Na ten profilaktyczny projekt, który przygotowały wspólnie Ewa Kot i Ewa Czerniewska z SP 2 składają się także inne ważne elementy. Wcześniej rozstrzygnięty został konkurs dla klas II-III na najciekawszą prezentację multimedialną „Marzę o szkole wzajemnego szacunku”. Jury obradowało w składzie: Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, pedagog szkolny Marta Łabaj, nauczyciel Ewa Czerniewska, informatyk Paweł Kot. Autorami najlepszych prac okazali się: Oktawian Sobolewski, Amelia Grabarz, Kacper Wach i Maciej Suchcicki.
Wszystkie prezentacje wykonane zostały w niezwykle ciekawy sposób, a pomysłowość uczniów, samodzielność, walory edukacyjne oraz czytelność były na bardzo wysokim poziomie.

Najmłodsze dzieci, te z klas 0 i I, nagrały piosenki z antyprzemocowym przesłaniem. W tym przypadku jurorkami były: muzyk Agnieszka Kozieł-Pacanek, Beata Brucka,wicedyrektor SP 2 i nauczycielka Ewa Kot. Na docenienie zasłużyły grupy wokalne z klas: I b, I a, 1 c, 0 b, 0 c i 0 a.
- Wokaliści prezentowali utwory w sposób ciekawy, melodyjny, a stroje i scenki wzbogaciły występ i odbiór artystyczny – przyznaje Ewa Kot.

Odbyły się też warsztaty „Moc emocji”, których uczestnikami byli uczniowie z klas I-III. Ewa Czerniewska i Ewa Kot przygotowały też multimedialną prezentację edukacyjną pt. „Dobre i złe tajemnice”.

Miały pomóc dzieciom zrozumieć, że przemoc jest zła, ale można jej zaradzić, a własna prawidłowa postawa może pomóc w trudnych sytuacjach. Była to również lekcja, jak zachować się, kiedy jest się świadkiem lub obiektem przemoc, w jaki sposób grzecznie i zdecydowanie odmawiać oraz, że są sposoby ochrony przed przemocą.

W czwartek (13 maja) cała szkolna społeczność tworzyła łańcuch życzliwości i tolerancji. Najpierw trzeba było wyciąć z papieru kontury swoich dłoni, wpisać imię i ozdobić, a później połączyć w jeden łańcuch wszystkie ręce.

Nie zapomniano o rodzicach. Wszyscy otrzymają Apel Dziecka oraz wskazówki, co każde dziecko powinno codziennie słyszeć od ukochanych osób.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto