"Ołówek" pochodzi z początku XIX w. Został zbudowany na fundamentach ratusza, który spłonął w 1802 r. Jednak same piwnice są starsze, bo stanowią właśnie pozostałość po magistracie. W czasach jego istnienia w tym miejscu pełniły funkcję m.in. magazynów wina.
Urząd Miejski zgłosił sprawę piwnic wojewódzkiemu konserwatorowi zabytków. Odkrycia na pewno nie można traktować w kategoriach sensacji, a jedynie ciekawostki.
- Wejście do wnętrza kościoła było przykryte tylko blaszano-drewnianą pokrywą. Ze śladów na ścianach piwnic wynika, że w okresie powojennym były eksplorowane, mogło to być jednak dawno i obecnie nikt tego nie pamięta - mówi Dariusz Chmielewski, który z ramienia konserwatora ma pieczę nad wnętrzami.
Piwnice są w złym stanie. Konieczna jest dezynfekcja ścian, osuszenie i odgruzowanie pomieszczeń.
Odkrycie oznacza też pewne zmiany w zakresie inwestycji wykonywanej przez samorząd.
- Będziemy musieli położyć inną posadzkę nad piwnicami, wzmocnioną, żeby uchronić ją przed zarwaniem - mówi burmistrz Jerzy Szałach.
Jeszcze nie ma kosztorysu dla tej korekty prac. Nie wiadomo też, czy kiedykolwiek same piwnice zostaną zagospodarowane w ramach Galerii Żuławskiej.
Remont "ołówka" wraz z przebrukiem rynków stanowi jeden projekt rewitalizacyjny. Przetarg na całość wygrało przedsiębiorstwo Dak-Bud ze Starogardu Gd., oferując stawkę niespełna 3 mln zł. Samorząd pozyskał na tę inwestycję unijne dofinansowanie.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?