Obwodnica Malborka. Stanowiska samorządów wysłane do ministra infrastruktury

Konsultacje publiczne projektu "Programu budowy 100 obwodnic", które prowadzi Ministerstwo Infrastruktury, zostały wydłużone do 10 kwietnia 2020 r. Choć Malborka na tej liście nie ma, to władze zdecydowały się wyrazić swoją opinię na temat tych planów.

- Przekazaliśmy już swoje uwagi na oficjalnym formularzu, który przygotowało ministerstwo. Dzisiaj (25 marca 2020 r.) wysłaliśmy również ministrowi infrastruktury Andrzejowi Adamczykowi oddzielne pismo, do którego załączyliśmy skany stanowisk podjętych przez radnych powiatu i okolicznych gmin – usłyszeliśmy od Marka Charzewskiego, burmistrza Malborka.

Włodarz w sprawie obwodnicy bardzo liczył również na wsparcie ze strony Związku Miast Polskich. Tym bardziej, że ZMP zapowiadał swoją opinię w sprawie projektu "Programu budowy 100 obwodnic". I faktycznie wyraził ją 20 marca.

- Program budzi zrozumiałe emocje, ponieważ – co zrozumiałe – nie zawiera wszystkich oczekiwanych przez społeczności lokalne zadań, a także jest rozłożony na dwa okresy realizacyjne, co powoduje naciski na przeniesienie części zadań z okresu dalszego do bliższego – czytamy w stanowisku podpisanym przez Zygmunta Frankiewicza, prezesa Związku Miast Polskich.

W dokumencie wymienionych zostało 20 miast, w których potrzebne jest pilnie rozwiązanie problemów komunikacyjnych, ale… Malborka tam nie ma. Zapytaliśmy w ZMP, czy to niedopatrzenie ze strony malborskich władz, że nie dostarczyły na czas swoich postulatów, czy może związek uznał, że są miasta, które mają jeszcze większe kłopoty na drogach.

- W dniach od 11 do 18 marca prosiliśmy nasze miasta członkowskie o nadsyłanie uwag do projektu "Programu 100 obwodnic". Wszystkie miasta, które przesłały nam swoje uwagi, zostały uwzględnione w naszym stanowisku. Od miasta Malborka, niestety, nie dostaliśmy takiej uwagi – wyjaśnia Joanna Proniewicz, rzecznik prasowy Związku Miast Polskich.

Zdaniem rzeczniczki, członkowie nie mieli takiego obowiązku

Miasto mogło jednak swój apel, wniosek przesłać bezpośrednio do twórców programu i dlatego my ich nie otrzymaliśmy, tak pewnie się stało - uważa Joanna Proniewicz.

Gdyby jednak włodarze, zaabsorbowani aktualnymi problemami, przeoczyli wcześniejsze terminy, nadal mogą liczyć na protekcję ze strony związku.
- Nie wykluczamy, że będziemy nasze stanowisko uzupełniać o te miasta, które przyślą nam swoje uwagi nawet po terminie - zapewnia rzeczniczka ZMP.

Dlaczego zatem burmistrz nie zareagował w porę, skoro brak obwodnicy Malborka na rządowej liście tak bardzo poruszył całą lokalną społeczność?
- Czekaliśmy na wszystkie stanowiska podejmowane przez władze samorządowe w całym powiecie. Jesteśmy cały czas w kontakcie ze Związkiem Miast Polskich. „Poszło” tam już pismo wraz z załączonymi dokumentami z gmin i powiatu – uspokaja Marek Charzewski.