Do tej pory porządek w samym Nowym Stawie i sołectwach zależał w dużej mierze od pracy fizycznej pracowników ADM. Władze spółki zdecydowały się ulżyć ludziom i "zatrudnić" maszynę.
- Jest to zamiatarka, którą wzięliśmy w leasing od firmy Impex [ze Szczecina - red.]. To sprzęt wyprodukowany w 2006 roku, ale trafił do nas po generalnym przeglądzie wykonanym przez dostawcę - mówi Ryszard Kasperski, prezes Administracji Domów Mieszkalnych Sp. z o.o. w Nowym Stawie.
Zamiatarka będzie pracowała w Nowym Stawie przez 4 lata, bo na tyle została podpisana umowa leasingu. Jak mówi prezes spółki, miesięcznie z tego tytułu ADM odprowadza na konto dostawcy 1200 zł, czyli rocznie daje to kwotę 14 tys. 400 zł, a przez cały okres obowiązywania umowy - 57 tys. 600 zł za leasing. Plus oczywiście koszty paliwa, które - jak szacuje ADM - miesięcznie mają wynieść ok. 1300 zł (tyle wyniosły w październiku).
- Zamiatarka spala ok. 4 litrów paliwa na motogodzinę. Prowadzi ją nasz kierowca, który został przeszkolony w firmie - dodaje Ryszard Kasperski. - Ta maszyna była bardzo potrzebna. Do tej pory dwie panie zamiatały ulice. Wcześniej chcieliśmy wypożyczyć z Malborka większą zamiatarkę [od ZGKiM - dop. red.], ale ostatecznie pozyskaliśmy sami małą, która w każdej chwili jest w stanie wyjechać i wyczyścić chodniki i jezdnie. Jesteśmy bardzo zadowoleni z efektów jej pracy.
Gdy zamiatarka pojawiła się na ulicach, mieszkańcy dopytywali się w ADM, kto to sprząta. Spółka postanowiła więc wyposażyć maszynę w logo ADM.
Zamiatarka wyjeżdża na ulice dwa razy w tygodniu. Jednego dnia sprzątanie trwa 6 godzin.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?