Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Olga Tokarczuk interweniuje w sprawie wycinki bieszczadzkich drzew

Sabina Tworek
Sabina Tworek
Sabina Tworek
Olga Tokarczuk zamieściła na swoim profilu na Facebooku post, w którym apeluje do władz Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie, aby nie wycinała drzew w Nadleśnictwie Stuposiany.

- W Karpatach przetrwały cudem resztki naturalnych lasów, które są perłami przyrodniczymi. Są to niewielkie kawałki rozrzucone po całych górach. I jednym z takich kawałków jest wydzielony las o numerze 219a na zboczach Bukowego Berda w nadleśnictwie Stuposiany Regionalnej Dyrekcji w Krośnie. To zaledwie 30 ha na 10 tysięcy ha lasów tego nadleśnictwa. Ten maleńki skrawek porośnięty jodłami, bukami i jaworami jakimś cudem ocalał. Sama lista żyjących tam porostów, mchów i wątrobowców przyprawia o zawrót głowy, a jeszcze dochodzą do tego stanowiska niezbadanych do tej pory gatunków grzybów, ptaków czy owadów - czytamy na jej profilu.

Olga Tokarczuk zwraca się z prośbą do RDLP w Krośnie, aby zmieniła swoje plany.

- Zostawmy w spokoju to wyjątkowe miejsce, gdzie dzika przyroda trwa od zamierzchłych czasów i traktujmy z szacunkiem to nasze wspólne dziedzictwo. Ocalmy to, co jest świadectwem wielkiej różnorodności i siły życia na planecie, a stało się bezbronne wobec ludzkich pił i siekier - pisze na FB.

Jesteśmy otwarci na dialog

Do apelu noblistki odniósł się Edward Marszałek, rzecznik prasowy RDLP w Krośnie, który zaprasza Olgę Tokarczuk w Bieszczady.

- Warto to miejsce zobaczyć na własne oczy i poświęcić mu chwilę dłuższą niż pozwala na to wirtualny świat - Jesteśmy w Bieszczadach zaprawdę szczęściarzami, bowiem fragment, który określiła Pani „małym pierwotnym rajem”, nie różni się od wielu sąsiednich wydzieleń i mnóstwa innych w regionie. Wszystkie one są piękne i bogate przyrodniczo. Zapewniam też, że w ich istnieniu nie było i nie ma żadnego cudu.

Edward Marszałek zaznacza, że co najmniej do jesieni w miejscu, o którym wspomina noblistka, nie będą prowadzone cięcia. Tym samym daje do zrozumienia, że decyzja o wycince drzew, nie jest ostateczna.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sanok.naszemiasto.pl Nasze Miasto