W niedzielę w hali Gimnazjum nr 3 w Malborku spotkały się dwie niepokonane drużyny siatkarskiego turnieju 1/8 finału MP juniorek. Orzeł Malbork i Libero Wałcz wygrały swoje wcześniejsze pojedynki ze Zrywem-Volley Iława oraz TKS-T Budowlani Łódź i o pierwszym miejscu w tabeli decydował mecz bezpośredni tych zespołów.
Już pierwszy set pokazał, że spotkanie może być niezwykle zacięte. Partia zakończyła się wygraną Libero, ale dopiero po grze na przewagi (28:26). Drugi set przebiegał zdecydowanie inaczej. Zawodniczki Orła kontrolowały przebieg spotkania i wygrały drugiego seta 25:15. Niestety, role odwróciły się w trzecim secie, gdy lepsze okazały się siatkarki z Wałcza i pozwoliły podopiecznym trenera Szymona Żołędziewskiego zdobyć tylko 18 punktów. Przegrywanie 1:2 w setach nie zniechęciło do walki zawodniczki z Malborka, które zdeklasowały rywalki w czwartym secie wygrywając 25:11. O zwycięstwie decydował tie-break, w którym lepiej z presją poradziły sobie juniorki Orła. Piątą partię dziewczyny z Malborka wygrały 15:11 i cały mecz 3:2.
***
Sobotnie zwycięstwo nad TKS-T Budowlani Toruń przyszło siatkarkom Orła Malbork bardzo łatwo. W pierwszym secie podopieczne trenera Szymona Żołędziewskiego pozwoliły rywalkom na zdobycie tylko 12 punktów. W drugim secie dziewczyny z Malborka kontrolowały przebieg gry, ale w końcówce partii rywalki zdołały doprowadzić do remisu 22:22 i 23:23. Jednak tylko na tyle było stać torunianki. Dwa kolejne punkty zdobyły zawodniczki Orła i prowadziły 2:0 w setach. Trzecia partia była kopią pierwszego. Zawodniczki z Malborka były zdecydowanie lepsze w każdym elemencie gry od rywalek i wygrały seta 25:14.
***
Blisko dwie godziny trwał pierwszy mecz Orła Malbork w turnieju 1/8 finału MP, w którym zespół prowadzony przez trenera Szymona Żołędziewskiego podejmował drużynę Zryw-Volley Iława. Miłośnicy siatkówki nie mogli narzekać na brak emocji. W meczu doszło do tie-breaku, a inicjatywę przejmowała raz jedna, raz druga drużyna.
Już pierwszy set zapowiadał, że spotkanie będzie wyrównane. Gospodynie objęły prowadzenie 1:0, ale po grze na przewagę (26:24).
W drugiej partii rywalki nie dały dziewczynom z Malborka żadnych szans i doprowadziły do wyrównania wygrywając seta gładko 25:18.
Trzeci set lepiej rozpoczęły iławianki, które prowadziły z dziewczynami z Malborka nawet 6 punktami (14:8 i 20:14). Potem jednak to zawodniczki Orła przejęły inicjatywę i zmniejszyły prowadzenie rywalek do jednego punktu (19:20), Zryw znów odskoczył na dwa punkty (20:22), ale chwilę później gospodynie zdobyły cztery kolejne punkty i przy stanie 24:22 miały dwie piłki setowe. Niestety, rywalki nie poddały się i doprowadziły do remisu. Zawodniczki Orła miały kolejną piłkę setową przy stanie 25:24, ale od tego momentu punkty zdobywały już tylko rywalki i trzeci set zakończył się przegraną podopiecznych trenera Żołędziewskiego 25:27.
Czwarty set przyniósł jeszcze więcej wrażeń. Rywalkom brakowało już tylko jednej partii do wygrania w całego meczu i szybko zaczęły realizować swój cel, osiągnęły kilkupunktową przewagę i kontrolowały przebieg spotkania. Prowadziły na początku 7:2 i choć dziewczyny z Malborka co jakiś czas niwelowały różnicę, to pod koniec seta utrzymały trzypunktową przewagę (20:17). Zawodniczki Orła pokazały, że walczą do końca i najpierw doprowadziły do remisów 20:20 i 21:21, potem objęły prowadzenie 22:21, by ostatecznie wygrać seta 25:22 i doprowadzić do remisu w setach 2:2.
Tie-break lepiej zaczęły zawodniczki Orła, które prowadziły już nawet 7:2. Prowadzenie stopniało do dwóch punktów przy stanie 8:6 i 11:9, ale nie pozwoliły odebrać sobie zwycięstwa i wygrały tie-break 15:9.
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?