Funkcjonariusze drogówki w sobotę (26 maja) po godz. 7 na Trakcie Św. Wojciecha w Gdańsku zatrzymali do kontroli dostawczego forda. Ich uwagę zwróciła bowiem pęknięta przednia szyba.
- Podczas rozmowy z 36-letnim kierowcą policjanci wyczuli od niego zapach alkoholu. Alkomat pokazał, że mężczyzna wsiadł za kierownicę, mając w organizmie 1 promil alkoholu. W takim stanie przewoził swoje dzieci w wieku 8 i 13 lat, ale też był w trakcie pracy - informuje Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku.
Im dalej policjanci sprawdzali, tym więcej się dowiadywali. Okazało się, że 36-latek od miesiąca ma uprawnienia do kierowania. Wcześniej aż przez 10 lat obowiązywał go sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, bo w przeszłości był już zatrzymywany i skazany za kierowanie samochodem po pijanemu.
- Teraz mężczyzna po raz kolejny straci uprawnienia do kierowania. Policjanci drogówki zatrzymali kierowcę i przewieźli go do komisariatu na Oruni, natomiast jego dzieci zostały przekazane pod opiekę rodzinie - wyjaśnia KWP.
Z kolei policjanci z komisariatu w Nowym Stawie w poniedziałek (28 maja) zatrzymali w tej miejscowości pijanego kierowcę fiata (prawie promil alkoholu) o godz. 5.50 oraz pijanego rowerzystę pięć minut później (1,2 promila). W ręce drogówki z Malborka wpadł w sobotę o godz. 8.30 na ulicy Tczewskiej kierowca vw golfa pod wpływem (1 promil), a w niedzielę o 13.50 na ul. de Gaulle'a rowerzysta w stanie po użyciu alkoholu (nieco poniżej pół promila).
Zobacz też: Zderzenie samochodów na al. Rodła w Malborku - 25.05.2018
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?