Pijany rowerzysta uciekający kilkaset metrów przed policyjnym radiowozem... to obrazek, który bardziej przywodzi na myśl scenę z komedii sensacyjnej niż opis prawdziwego zdarzenia. Ale to wydarzyło się naprawdę, w Malborku, w piątek o godz. 1.25. Policjanci chcieli zatrzymać do kontroli na al. Wojska Polskiego cyklistę. Mężczyzna jednak ani myślał stanąć i nagle pomknął jak strzała w stronę wiaduktu, a potem wzdłuż alei Rodła. Policjanci wsiedli w radiowóz i dogonili go na wysokości skrętu w ulicę Kościuszki.
Okazało się wtedy, że 57-letni mieszkaniec Malborka był pod znacznym wpływem alkoholu, bo wydmuchał w alkomat 2,6 promila. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych funkcjonariusze ustalili natomiast, że mężczyzna ma aż 4 aktywne, czyli cały czas obowiązujące sądowe zakazy prowadzenia pojazdów, z rowerami włącznie. Najnowszy orzeczony zakaz obowiązuje go do 2013 roku.
Zlekceważenie sądowego zakazu, kolejna jazda po pijanemu to nie wszystko. Mężczyzna będzie odpowiadał jeszcze za kradzież. Kiedy został zatrzymany, wracał z "nocnych łowów". W torbie, którą miał przy sobie, policjanci znaleźli bowiem... 4 klocki hamulcowe zdemontowane z wagonu kolejowego na bocznicy stacji kolejowej PKP w Malborku.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
