Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna. Efektowne zwycięstwa Gromu Nowy Staw i Pomezanii Malbork w 12 kolejce IV ligi

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Po meczach 12 kolejki IV ligi humory dopisują i w Gromie Nowy Staw, i w Pomezanii Malbork. Obie nasze drużyny w sobotę (8 października) wygrały swoje mecze z zespołami ze ścisłej czołówki.

Grom Nowy Staw - Anioły Garczegorze 5:0 (4:0)

Grom Nowy Staw podejmował Anioły Garczegorze, przed sobotnim spotkaniem trzecią drużynę w tabeli, i rozgromił ją 5:0.

- Zagraliśmy bardzo dobry mecz. Gdybym miał się do czegoś przyczepić, to może do skuteczności? Chociaż i tak zdobyliśmy pięć bramek, ale mogliśmy drugie tyle. Walka, determinacja, sposób grania – dziś to wszystko się zgadzało. W pierwszej połowie zupełnie zdominowaliśmy przeciwnika – mówi nam Grzegorz Obiała, trener Gromu.

Po półgodzinie gry goście byli po piłkarskim nokaucie. Przegrywali z Gromem już 0:4. Między 22 a 26 minutą hat-tricka skompletował Mateusz Borowski. Latem właśnie dla takich momentów został sprowadzony z Gedanii Gdańsk. Czwarta bramka dla gospodarzy padła w 30 minucie po rzucie rożnym. Piłka trafiła na głowę Tomasza Panka i stoper kolejny raz w tym sezonie wpisał się na listę strzelców.
Wynikiem 4:0 zakończyła się pierwsza połowa, a po przerwie, w 66 minucie, swojego czwartego, a piątego dla Gromu gola w tym meczu strzelił Borowski.

Mateusz od dłuższego czasu prezentował dobrą formę. Symptomy tego były w meczu z Luzinem, Arką II – mówi Grzegorz Obiała. - Cieszy mnie czwarta bramka, którą zdobyliśmy po rozegraniu rzutu rożnego dokładnie w taki sposób, w jaki ćwiczyliśmy w tygodniu na treningach.

Grom: Leleń – Polański, D. Zieliński, Panek, Gwóźdź – Sadowski (60 Stanikowski), Jędrzejewski, R. Zieliński (60 Błażek), Deja (65 Gruszewski) – Hołtyn (65 Staniaszek), Borowski (73 Przybylski).

W 13 kolejce nowostawian (20 okt) czeka trudny wyjazd do Chojnic.
- Wiadomo, że nie każdy mecz jest taki, jak ten z Aniołami, ale jesteśmy w stanie z każdym wygrać – zapewnia Grzegorz Obiała.

Pomezania Malbork - Chojniczanka II Chojnice 3:1 (1:1)

Rezerwy Chojniczanki to bardzo wymagający przeciwnik, co pokazały w sobotę w Malborku, zwłaszcza w pierwszej połowie. Jednak to piłkarze Pomezanii są głównymi bohaterami, bo pokonali 3:1 zespół, który wcześniej wygrał w lidze wszystkie 11 meczów.

Do momentu zdobycia bramki przez Pomezanię goście byli częściej przy piłce i prowadzili grę, a miejscowi skupili się na obronie i kontrach. W 23 minucie pierwszego gola malborczykom przyniósł stały fragment. Po rzucie wolnym wykonanym z prawej strony boiska na długi słupek odbita w pojedynku powietrznym piłka spadła pod nogi Tomaszowi Grabowskiemu. Napastnik gospodarzy z 15 m huknął pod poprzeczkę. Jak się potem okazało, sobota była jego dniem i zasłużył sobie na miano najlepszego zawodnika Pomezanii.

Po objęciu prowadzenia przewagę osiągnęli piłkarze trenera Pawła Budziwojskiego, ale w 36 minucie Chojniczanka rozklepała ich w polu karnym i z bliskiej odległości wyrównała. Już w kolejnej akcji Grabowski mógł dopisać sobie asystę. Wypuścił Roberta Wesołowskiego, który urwał się prawą stroną w pole karne, ale uderzył nad poprzeczką.

W ostatnich minutach pierwszej połowy do głosu doszli goście, ale Pomezania dobrze się broniła, a w 44 minucie doszło do sytuacji, która być może miała kluczowe znaczenie dla losów meczu. Za faul na Grabowskim drugą żółtą kartkę zobaczył Jędrzej Osowski i całą drugą połowę chojniczanie grali w osłabieniu. Gospodarze przejęli inicjatywę, czego efekty nadeszły po około kwadransie po przerwie.

W 60 minucie Grabowski popisał się pięknym strzałem z wolnego, posyłając piłkę nad murem z około 25 metrów – i było 2:1. Asystę zaliczył Dawid Karczewski, który został sfaulowany. W 62 minucie Pomezania prowadziła już 3:1, znów zdobywając bramkę po stałym fragmencie gry, co było jej mocną stroną w tym meczu. Wesołowski dośrodkował z rzutu rożnego, główkę wygrał Marcin Karniluk, piłka spadła do nieupilnowanego Grabowskiego, który trafił z 5 metrów. Goście później też mieli swoje okazje, ale dwukrotnie świetnie interweniował Dawid Pelcer.

Pomezania: Pelcer – Wąs, Włoch, Kielar, Rapińczuk – Nędza (67 Rabenda), Latkiewicz (54 Klinkosz), Karczewski (77 Marszałek), Wesołowski – Grabowski (80 Mrozek), Sobieraj (60 Karniluk).

W 13 kolejce Pomezania (23 pkt) zagra na wyjeździe ze Spartą Sycewice.

Piłka nożna. Pomezania Malbork w dokończonym meczu IV ligi l...

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto