Od 13 marca zostały zawieszone rozgrywki od IV ligi w dół w województwie pomorskim, bo wprowadzono regionalny lockdown wstępnie na tydzień. Jednak wraz z przyrostem zakażeń w całym kraju weszły w życie ogólnopolskie obostrzenia, które mają obowiązywać do 9 kwietnia. Termin może ulec zmianie.
W sporcie, a konkretnie w futbolu restrykcje przejawiają się w ten sposób, że meczów ligowych nie mogą rozgrywać amatorzy od IV ligi do B-klasy. Po decyzji o lockdownie posypały się gromy na… zarząd Pomorskiego ZPN.
To nie Pomorski Związek Piłki Nożnej wprowadził zakaz organizacji współzawodnictwa sportowego dla amatorów w rozgrywkach seniorskich. Jest to zakaz wynikający z rozporządzenia rządowego. My również – będąc częścią piłkarskiej braci – nie rozumiemy obostrzeń nałożonych na sport amatorski – napisał w swojej obronie Radosław Michalski, prezes Pomorskiego ZPN.
Treść rozporządzenia jest dość zawiła, ale w uproszczeniu: trenować i grać mogą drużyny, które mają podpisane kontrakty z zawodnikami. Wiele klubów z niższych lig zdecydowało się więc na podpisanie symbolicznych umów. Wszystko w świetle prawa. Dlatego pojawiła się możliwość, że rozgrywki od IV ligi w dół na Pomorzu będą wznowione od najbliższej soboty (27 marca). Pomorski ZPN w ubiegłym tygodniu rozesłał do klubów pismo z instrukcją, która pomogłaby wrócić na boiska do gry o mistrzowskie punkty. We wtorek (23 marca) minął termin tego „sondażu”.
Kluby miały się określić, czy są zainteresowane wznowieniem rozgrywek, a zarazem spełnieniem wymogu, jakim jest podpisanie umów stypendialnych z zawodnikami. Potrzebna była zgoda wszystkich klubów uczestniczących w rozgrywkach. Nasz klub spełnia wymogi rozporządzenia i seniorska drużyna może obecnie trenować i rozgrywać mecze sparingowe z klubami, które także spełniają wymogi. Stąd też oczywiste, że byliśmy za wznowieniem rozgrywek – informuje Paweł Rybarczyk, dyrektor MKS Pomezania Malbork.
W drugiej grupie V ligi ostatecznie 12 z 17 klubów przesłało odpowiedź do Pomorskiego ZPN, z czego 7 było na „tak”, a 5 na „nie”. Jak się dowiedzieliśmy, w pozostałych ligach również nie było jednomyślności. Wśród czwartoligowców gotowy do gry jest nowostawski Grom, który może trenować i rozgrywać mecze.
Dla porównania, w województwie warmińsko-mazurskim w miniony weekend normalnie rozpoczęła się runda wiosenna w IV lidze, a w najbliższą sobotę rusza V liga.
- Przez ostatnie dni wspólnie z klubami pracowaliśmy nad możliwością startu rundy wiosennej w rozgrywkach klasy okręgowej w zgodzie z zapisami rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Ostatecznie wszystkie kluby klasy okręgowej spełniają warunki określone w rozporządzeniu, więc w sobotę 27 marca wracamy na boiska – poinformował zarząd Warmińsko-Mazurskiego ZPN.
Najbliższy termin wznowienia rozgrywek na Pomorzu to 10 kwietnia, pod warunkiem, że obostrzenia nie zostaną przedłużone.
Mecze, których nie rozegrały i w najbliższym czasie nie rozegrają nasze drużyny:
- IV liga, Grom Nowy Staw: 13.03 – Gedania Gdańsk (d), 20.03 Wikęd Luzino (w), 24.03 - Gryf Słupsk (w), 27.03 – Kaszubia Kościerzyna (d);
- V liga, Pomezania Malbork: 13.03 - Meteor Pinczyn (d), 20.03 - Tęcza Brusy (w), 27.03 - Wisła Tczew (d), 3.04 - Żuławy Nowy Dwór Gd. (w);
- A-klasa, 20/21.03: Nogat Malbork – WKS Lignowy Szlacheckie, GKS Gardeja – Błękitni Stare Pole, Skra Kończewice – Rodło Kwidzyn, Świt Radostowo – Delta Miłoradz; 27/28.03: Świt – Nogat, Delta – Skra, Błękitni – Pogoń Smętowo; 3.04: Nogat – KS Czernin, Mewa Gniew – Błękitni, Delta – Wisła Korzeniewo, Skra – Świt.
Runda wiosenna B-klasy w podokręgu malborskim ma rozpocząć się 10 kwietnia.
WARTO WIEDZIEĆ
20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?