W sobotę (25 maja) w ramach 23 kolejki B-klasy Nogat podejmował Akademię Piłkarską Malbork na stadionie przy ul. Parkowej. Gospodarze objęli prowadzenie po strzale Mariusza Zwierzyńskiego sprzed "szesnastki". Piłka wturlała się przy słupku do bramki.
Lider podwyższył wynik po ostrym dośrodkowaniu i uderzeniu głową Grzegorza Kulika. Dwa gole podsumowały okres przewagi Nogatu. Ale AP też szukała swoich szans i jedną z nich wykorzystał Damian Raczkowski (sytuacja sam na sam z bramkarzem). Po tym trafieniu mecz się wyrównał.
Po przerwie Nogat dość szybko wypracował jednak bezpieczną przewagę. Najpierw Kamil Wroński spod linii bocznej posłał piłkę po długim rogu w "okienko". Wyglądało jak dośrodkowanie, ale w Nogacie mówią, że piłkarz ma świetnie ułożoną stopę i to na pewno był strzał. Wynik ustalił Kulik, który z kilku metrów wykończył indywidualną akcję Kamila Zięby.
Nogat prowadzi z 53 pkt na koncie. Drugie Powiśle Stary Targ (48 pkt) rozegra swój mecz w niedzielę na wyjeździe z Orłem Ząbrowo (godz. 14). Do A-klasy dostaną się dwie drużyny. Szanse na awans mają też Skra Kończewice (45 pkt) i Real Myszewo (43 pkt). Real gra w niedzielę o godz. 14.30 z Centrum Pelplin (mecz na Stadionie Miejskim w Nowym Stawie), a Skra o godz. 14 w Postolinie.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?