Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna. Pomezania Malbork gładko uporała się z Wisłą Tczew. Cenny punkt Błękitnych Stare Pole w Chojnicach

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Szału może nie było, jeśli chodzi o grę, ale dla Pomezanii Malbork najważniejsze są kolejne trzy punkty w drodze po awans. W 26 kolejce V ligi lider drugiej grupy pokonał u siebie 6:1 (3:1) Wisłę Tczew.

W sobotni wieczór (30 kwietnia) na Stadionie Miejskim przy ul. Toruńskiej spotkały się niepokonana drużyna w tym sezonie oraz zespół walczący o utrzymanie się w V lidze. Malborczycy - poza kilkoma momentami - na niewiele pozwolili gościom.

W 10 minucie gospodarze objęli prowadzenie po rzucie karnym wykorzystanym przez Roberta Wesołowskiego, który zdecydował się na techniczną podcinkę w środek bramki. Po tym trafieniu Pomezania jakby stanęła, przeciwnik śmielej zaatakował i po bardzo ładnej wymianie podań i strzale z kilku metrów w 24 minucie wyrównał. Po chwili - po dośrodkowaniu i uderzeniu głową - tczewianie mogli podwyższyć wynik. Niewiele zabrakło. Gospodarzom dopisało szczęście.

W 34 minucie to Pomezania prowadziła 2:1. Środkiem przedarł się pomiędzy obrońcami Tomasz Grabowski i - już w polu karnym - wślizgiem skierował piłkę do siatki obok bramkarza. Dwie minuty później miejscowi grali już w przewadze jednego zawodnika, gdy obrońca Wisły wyleciał z boiska z czerwoną kartką za nieprzepisowe powstrzymanie Wesołowskiego, który pobiegłby już sam na sam z bramkarzem.
Jeszcze przed przerwą trzecią bramkę dla malborskiej drużyny zdobył Piotr Sobieraj. Z kilku metrów uderzył po długim rogu po dośrodkowaniu Mateusza Daukszysa.

W drugiej połowie malborczycy zamknęli Wisłę na jej części boiska, czego efektem były kolejne trzy gole. Robert Wesołowski uderzył zza pola karnego tuż przy słupku. Piotr Sobieraj wykorzystał karnego podyktowanego za faul na nim samym przez bramkarza (goście mieli zupełnie inne zdanie niż sędzia). Na koniec Michał Marendowski mocnym strzałem z kilku metrów wykorzystał podanie Konrada Nędzy.

Pomezania Malbork - Wisła Tczew 6:1 (3:1)

  • 1:0 Robert Wesołowski (10, karny)
  • 1:1 (24)
  • 2:1 Tomasz Grabowski (34)
  • 3:1 Piotr Sobieraj (42)
  • 4:1 Robert Wesołowski (55)
  • 5:1 Piotr Sobieraj (57, karny)
  • 6:1 Michał Marendowski (84)

Pomezania: Pluciński - Bochyński, Włoch, Marszałek, Rapińczuk - Sobieraj (58 Nędza), Sroka (46 Latkiewicz), Daukszys (75 Dryjas), Hofman, Wesołowski (59 Rabenda) - Grabowski (62 Marendowski).

To było 23 zwycięstwo malborczyków. Razem z trzema remisami i już doliczonym walkowerem za mecz z Orłem Subkowy, który nie przystąpił do rundy wiosennej, lider ma 75 punktów. Po wygranej z Wisłą podopieczni trenera Pawła Budziwojskiego przekroczyli granicę 100 zdobytych bramek (bilans 102-10).
W najbliższej kolejce, już 3 maja, Pomezania zagra na wyjeździe ze Styną Godziszewo (12 m., 30 pkt).

Bardzo ważny punkt zdobyli Błękitni Stare Pole, którzy w sobotę zremisowali na wyjeździe 1:1 z drużyną z czołówki, Kolejarzem Chojnice.

- Pierwsza połowa była bardzo wyrównana, najpierw Kamil Piotrowski zdobył bramkę po błędzie bramkarza. W 40 minucie po składnej akcji do wyrównania doprowadził Kolejarz. Druga połowa była zdecydowanie pod nasze dyktando, lecz zabrakło skuteczności pod bramką przeciwnika, między innymi po strzale Mateusza Olesia piłka odbiła się od słupka - relacjonują Błękitni.

Drużyna ze Starego Pola grała w składzie: Pajor - Lewandowski (Szramka), Borowiecki, Grędzicki, Kurek - Górak, Misarko, Kozak, Oleś, Marlon Escobar - Piotrowski.

Po 26 kolejkach Błękitni z 33 pkt zajmują 10 miejsce. A już 3 maja podejmą o godz. 16 Powiśle Dzierzgoń (3 m., 57 pkt).

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto