Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna. Pomezania po nerwówce wygrała w Dzierzgoniu. Grom zremisował w Kolbudach

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Konrad Sosiński Fotografia
Drużyny IV ligi pomorskiej w środę (24 sierpnia) rozegrały czwartą kolejkę meczów. Pomezania Malbork wywiozła trzy punkty z Dzierzgonia, a Gromowi Nowy Staw pozostał niedosyt po zremisowanym spotkaniu w Kolbudach.

Powiśle Dzierzgoń - Pomezania Malbork 1:2 (0:1)

Do Dzierzgonia malborska Pomezania na pewno jechała z pewną dozą niepewności. W poprzedniej kolejce przegrała 1:4 z AS Kolbudy, a Powiśle pokonało 4:2 Gryfa Słupsk. Ale to malborczycy wygrali w środę 2:1.

- To był ciężki mecz na bardzo trudnym terenie, z mocnym rywalem. Muszę przyznać, że przed meczem z Powiślem remis brałbym w ciemno. Bardzo się cieszę z tego zwycięstwa, bo zespół pokazał charakter, nie załamał się po wcześniejszej porażce - mówi Paweł Budziwojski, trener Pomezanii.

Tak jak można było się spodziewać, emocji nie brakowało od początku do końca.

Nie chcę narzekać na sędziów, nie mam tego w zwyczaju, ale już na początku meczu czerwoną kartkę powinien dostać stoper Powiśla, który złapał wpół Tomka Grabowskiego wychodzącego na pozycję. Z kolei na koniec meczu sędzia cztery doliczone minuty wydłużył do sześciu – dzielił się z nami swoimi spostrzeżeniami na gorąco, krótko po ostatnim gwizdku, trener Budziwojski.

W środowym spotkaniu, nieważne, czy go ktoś łapał wpół, czy nie, Tomasz Grabowski pokazał, że... główka pracuje. Zdobył obie bramki dla Pomezanii – obie właśnie głową. Już w 4 minucie pokonał bramkarza Powiśla po dośrodkowaniu Roberta Wesołowskiego. Tym nikłym prowadzeniem malborczyków zakończyła się pierwsza połowa. Około pięciu minut po przerwie gospodarze wyrównali po strzale Damiana Orłowskiego.

- Zaraz na początku drugiej połowy to my pierwsi mieliśmy dobrą okazję. Piotrek Sobieraj nie trafił i to za chwilę się zemściło. Zrobiła się nerwówka, ale przetrzymaliśmy napór Powiśla, a fantastyczną akcję (w 68 minucie – dop. red.) przeprowadził Sebastian Wąs, który zresztą rozegrał bardzo dobre spotkanie, i dośrodkował na głowę Tomkowi Grabowskiemu – relacjonuje Paweł Budziwojski.

Pomezania: Pelcer – Rapińczuk, Marszałek, Włoch, Wąs – Wesołowski (81 Marendowski), Klinkosz, Dryjas (70 Kielar), Latkiewicz (75 Karniluk), Sobieraj (60 Nędza) – Grabowski (88 Rabenda).

AS Kolbudy - Grom Nowy Staw 0:0

Grom Nowy Staw w środę dołożył jeden punkt do swojego dorobku, grając na wyjeździe z AS Kolbudy.

- Pierwsza połowa była wyrównana, ale w drugiej mieliśmy ogromną przewagę. Niestety, zabrakło skuteczności – mówi Grzegorz Obiała, trener Gromu. - Mateusz Borowski miał sytuację sam na sam z bramkarzem. Dwa razy piłka po naszych akcjach przeszła wzdłuż bramki. To obrońcy blokowali groźne uderzenia, to bramkarz bronił. Ale jednego gola z tego, co mieliśmy, musimy zdobyć.

Nowostawianie mają więc czego żałować. Boisko w Kolbudach okazało się niezbyt szczęśliwe. Grom grał już tutaj w 2 kolejce z GKS Kowale, remisując 1:1 po stracie gola w końcówce.

- Drugi raz tu gram i drugi raz wyjeżdżam z niedosytem. Najpierw strzelili nam bramkę w doliczonym czasie gry, a teraz my nie mogliśmy strzelić – dodaje Grzegorz Obiała. - Ale to tylko pokazuje, że w tej lidze trzeba ciężko walczyć o każdy punkt. W poprzedniej kolejce Kolbudy wygrały z Pomezanią, my teraz mieliśmy ich na łopatkach. Mimo wszystko z szacunkiem podchodzę do tego wyniku. Poza tym, w drugiej połowie zagraliśmy naprawdę bardzo dobrą piłkę. Widać coraz większy postęp i to na pewno cieszy, zwłaszcza że przed nami mecze z Powiślem i Pomezanią, ale derby rządzą się swoim prawami.

Grom: Leleń – Polański, Błażek, Panek, Gwóźdź – Deja (50 Staniaszek), D. Zieliński, Jędrzejewski, Sadowski (50 Przybylski) – Hołtyn, Borowski (75 Gruszewski).

Mecze 5 kolejki Grom i Pomezania rozegrają na swoich boiskach w najbliższą sobotę (27 sierpnia). Drużyna z Nowego Stawu o godz. 11 podejmie Powiśle, a zespół z Malborka – o godz. 17 Gryfa Słupsk. Kibice mogą też już sobie rezerwować czas na 31 sierpnia. O godz. 18 na Stadionie Miejskim przy ul. Toruńskiej w Malborku odbędą się historyczne, bo pierwsze derby powiatu malborskiego w IV lidze.

Piłka nożna. Grom, Pomezania, Błękitni i Delta w sezonie 202...

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto