Pomezania i Stolem spotkały się w sobotę w Gdańsku na boisku Politechniki Gdańskiej. Piłkarze trenera Pawła Budziwojskiego przegrali 0:2 z trzynastą drużyną drugiej grupy III ligi.
- Nasza drużyna walczyła z III-ligowcem jak równy z równym, a to było najważniejsze w grze kontrolnej – informuje Paweł Rybarczyk, dyrektor MKS Pomezania.
Pierwszego gola malborczycy stracili w 30 minucie w dość pechowych okolicznościach. Grzegorz Pluciński, broniący bramki Pomezanii w pierwszej połowie, pewnie złapałby piłkę, bo po uderzeniu z 16 metrów leciała prosto w niego. Tak się przynajmniej wydawało, póki nie otarła się o jednego z zawodników i po rykoszecie, myląc młodego bramkarza, wpadła do siatki.
Stolem ustalił wynik sparingu w ostatniej akcji meczu.
To była konsekwencja otwartej gry, gdyż nasi zawodnicy próbowali doprowadzić do remisu. Zabrakło jednak szczęścia, a czasem może większych umiejętności, bo stworzyliśmy sobie kilka świetnych, może nawet stuprocentowych sytuacji – podsumowuje Paweł Rybarczyk.
Trener Paweł Budziwojski generalnie był zadowolony z postawy swoich zawodników.
- Był to bardzo wartościowy sprawdzian. Mieliśmy swoje sytuacje, które powinniśmy wykorzystać. Rywal nas wypunktował. Taki mecz uczy pokory. Z rywalem, który gra klasę wyżej, trzeba wykorzystać dobre okazje, bo to się zemści. Szukając pozytywów: na tle trzecioligowca wyglądaliśmy solidnie. Widać, że w drużynie jest rywalizacja - skomentował trener Budziwojski.
Pomezania grała w składzie: Pluciński, Marszałek, Włoch, Marendowski, Wąs, Karczewski, Latkiewicz, Klinkosz, Bochyński, Wesołowski, Grabowski oraz Pelcer, Kielar, Rapińczuk, Rabenda, Karniluk, Nędza, Kankowski, Gucwa, Mrozek.
Dla malborczyków był to czwarty sparing. Przypomnijmy, że we wcześniejszych meczach zremisowali z III-ligowym Bałtykiem Gdynia 1:1 oraz pokonali 8:1 A-klasowe Rodło Kwidzyn i 4:1 Lechię Gdańsk U-19 występującą w Centralnej Lidze Juniorów.
Trzy mecze kontrolne, które zostały jej jeszcze w okresie przygotowawczym, Pomezania rozegra na swoim boisku. 15 lutego o godz. 19 malborczycy podejmą na sztucznej murawie przy ul. Toruńskiej V-ligową Suprę Kwidzyn, która mierzy w awans i zimą pozyskała m.in. dwóch piłkarzy nowostawskiego Gromu: Sebastian Gwoździa oraz Dariusza Staniaszka. 18 lutego o godz. 11 malborczycy zagrają z Cartusią Kartuzy (III liga), a 24 lutego o godz. 19 z Polonią Lidzbark Warmiński (IV liga warmińsko-mazurska).
Do tej pory cztery sparingi rozegrał Grom Nowy Staw. Podopieczni trenerów Grzegorza Obiały i Marka Szczecińskiego zremisowali 3:3 z Jeziorakiem Iława (IV liga warmińsko-mazurska), pokonali 5:1 Suprę Kwidzyn i przegrali 0:1 z Cartusią Kartuzy. A w niedzielę (12 lutego) nowostawianie zmierzyli się na wyjeździe, na boisku przy ul. Skrzydlatej w Elblągu, z czwartoligowymi rezerwami tamtejszej Olimpii, które pokonali 3:1. Bramki dla zespołu z powiatu malborskiego zdobyli: Michał Sadowski, Jakub Jędrzejewski i zawodnik testowany.
Kolejny mecz kontrolny Grom rozegra w najbliższą sobotę (18 lutego) w Starogardzie Gdańskim z Wietcisą Skarszewy.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
