MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Piłkarze za karę zbierali muszle

(Niki)
Zespół juniorów młodszych MOP Pomezanii wraz z trenerami na zgrupowaniu sportowym w Darłówku.
Fot. archiwum
Zespół juniorów młodszych MOP Pomezanii wraz z trenerami na zgrupowaniu sportowym w Darłówku. Fot. archiwum
Juniorzy młodsi MOP Pomezanii wrócili ze zgrupowania piłkarskiego. W tym roku zawodnicy przygotowywali się do jesiennych rozgrywek w Darłówku. - Trenowaliśmy trzy razy dziennie: 7.30, 10.30, 16.30.

Juniorzy młodsi MOP Pomezanii wrócili ze zgrupowania piłkarskiego. W tym roku zawodnicy przygotowywali się do jesiennych rozgrywek w Darłówku.

- Trenowaliśmy trzy razy dziennie: 7.30, 10.30, 16.30. Zajęcia były bardzo wyczerpujące, jednak zmęczenie szybko znikało. Byliśmy w nadmorskiej miejscowości i panowała tam słoneczna pogoda, więc aura rekompensowała nam poniesiony trud - mówi Henryk Pawłowski, trener juniorów.

Podczas zgrupowania, juniorzy młodsi rozegrali kilka meczów sparingowych z liczącymi się w kraju zespołami. Z GKS Bełchatowem, Pomazania wygrała 3:2. Natomiast miejscowy zespół Darłówek Darłowin pokonała 12:3. Malborczycy przegrali tylko jedno spotkanie z Orłem Białym Wałcz 1:2. Ponadto w Ustce rozegrali mecz z Wisłą Płock. Zremisowali 2:2.

- Podczas spotkań i treningów, olbrzymi nacisk kładliśmy na elementy taktyczne gry. Uważam, że Ryszard Walendziak, który prowadził zajęcia z techniki gry zrobił wszystko co było możliwe. Młodzież jest doskonale przygotowana do rozgrywek - mówi H. Pawłowski.

W trakcie zgrupowania wychowawcy i trenerzy piłkarzy zwracali również uwagę na zachowanie się młodzieży. Za wybryki byli karceni.

- Nie są to małe dzieci lecz dorastająca młodzież. Raz, tuż po północy zrobiliśmy im małą pobudkę. Marszobieg na plaży w ciepłą noc był chyba największą karą za niewykonanie prośby trenerów - mówi H. Pawłowski. - Innym razem za używanie wulgarnych słów wstali o 5 nad ranem i każdy z zawodników musiał zebrać po 100 muszelek. Dzięki stosowaniu takich metod wychowawczych nie musieliśmy się wstydzić za ich zachowanie.

Trener H. Pawłowski, po zgrupowaniu poznał już dobrze wszystkie umiejętności zawodników także tych, którzy dopiero od niedawna występują w barwach Pomezanii: Pawła Łepek z Lichnówka, Szymona Smerdel ze Sparty Gryfice, Tomasza Michałka oraz Michała Bułajewskiego z Malborka.

- Ukształtował się już szkielet drużyny. Praktycznie na każdą pozycję mam do dyspozycji po dwóch dobrych zawodników - mówi trener. - W przypadku kontuzji jestem w stanie zastąpić każdego. Poza tym piłkarze nie będą już mogli pozwolić sobie opuszczanie treningów. Obecnie jest duża konkurencja więc albo zawodnik będzie grać dobrą piłkę albo odejdzie.

Marzeniem kierownictwa kadry oraz trenera jest nadal zdobywanie czołowych miejsc w rozgrywkach ligowych i turniejach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto