Pływacy MAL WOR rywalizują w pomorskiej lidze. Po dwóch rundach zajmują 7 miejsce na 16 klubów

Malborscy juniorzy, borykający się z kłopotami zdrowotnymi, startowali ze zmiennym szczęściem. W ogólnym zestawieniu drużyn spadli o jedno oczko, zajmując 7 miejsce na 16 sklasyfikowanych klubów.
Na największe brawa po kartuskich zawodach zasłużyli Natalia Haak oraz Dawid Dymek. Nie można też zapominać o nie do końca zdrowych Oli Szymula i Damianie Górskim. Oboje startowali na zawodach po tygodniowej nieobecności na treningach spowodowanej chorobami, mimo to zaprezentowali się bardzo dobrze wywalczając punkty dla klubu ale i siebie w klasyfikacji generalnej.
15-letnia Natalia Haak w obu swoich startach poprawiła dotychczasowe rekordy życiowe, w występie na 50 m stylem motylkowym „urwała” 2 sek. i z czasem 34,12 sek. zajęła 2 miejsce w klasyfikacji dziewcząt 15-letnich. Start na 400m stylem dowolnym natomiast przysporzył wielu emocji, bowiem cały dystans Natalia trzymała się utytułowanej starszej koleżanki z klubu Magdy Szczerbińskiej, ulegając jej o niespełna 2 sek. na samej końcówce dystansu. Zawody były dla Natalii niezwykle udane, od pewnego już czasu nasza zawodniczka należy do ścisłej czołówki pomorskich pływaczek, a ten występ umocnił jej dobrą, 8 pozycję w klasyfikacji generalnej.
O oczko wyżej plasuje się 14-letni Dawid Dymek. Siódmy po dwóch rundach, nie bez szans na miejsce na podium, zaprezentował w Kartuzach wysoką formę, co szczególnie cieszy przed marcowymi mistrzostwami Polski. Dwa rekordy życiowe, w tym doskonały wynik aż o 5 sek. lepszy od dotychczasowego (2:30,04) i 2 miejsce na 200 m stylem zmiennym oraz 3 sek. „urwane” na niezbyt lubianym przez Dawida dystansie 400 m stylem dowolnym to dorobek naszego doskonałego pływaka.
Ambitną postawę zaprezentowali ci, którzy wystartowali w Kartuzach nie w pełni sił. Ola Szymula mimo bardzo złego samopoczucia popłynęła w dwóch bardzo wymagających konkurencjach (200 m stylem zmiennym i 400 m stylem dowolnym) i mimo, że nie poprawiła swoich dotychczasowych rekordów życiowych, umocniła swoją doskonałą 3 lokatę w klasyfikacji generalnej.
Do samego końca pod znakiem zapytania stał udział w zawodach chorego Damiana Górskiego. Wystartował, a do tego poprawił rekord życiowy na 50 m stylem motylkowym.
Siostrze Damiana - Kamili - należą się ogromne wyrazy podziwu. Kamila Górska, 19-letnia uczennica klasy maturalnej, ma z pewnością wiele zajęć i obowiązków. Mimo to nadal trenuje i bierze udział w zawodach. Warto dodać, że jest najstarszą czynną zawodniczką startującą w Lidze Województwa Pomorskiego, a w swoim starcie w Kartuzach zajęła 3 miejsce w wyścigu na 50 m stylem grzbietowym, a po dwóch rundach zajmuje 5 lokatę w klasyfikacji generalnej kobiet 17-19 lat.
W tej samej kategorii 17-letnia Magdalena Szczerbińska zajmuje 4 lokatę i liczymy na jej awans na podium po kolejnej rundzie. Magda, która nigdy nie zawodzi, a jej starty są zawsze doskonałe, zajęła w Kartuzach dwukrotnie 2 miejsca: na 200 m stylem zmiennym i 400 m stylem dowolnym.
Rekord życiowy na 400 m stylem dowolnym wywalczył w kartuskich zawodach 15-letni Kacper Zuchniewski, a 3 miejsce na 200m stylem zmiennym szesnastoletnia Marta Jeleniewska.
Choroby oraz zajęcia szkolne wykluczyły z drugiej rundy Julię Dziekońską oraz Macieja Szymulę, będą mieli oni jednak możliwość dołączenia do klasyfikacji w ostatniej, trzeciej rundzie Ligi Województwa Pomorskiego, która odbędzie się 26 kwietnia na nowej pływalni w Kwidzynie. Przypomnijmy, że aby być klasyfikowanym zawodnik musi wziąć udział w dwóch rundach Ligi.
Mimo wielu problemów zdrowotnych zawodnicy MAL WOPR spisali się na zawodach w Kartuzach bardzo dobrze. Wypracowali taką liczbę punktów wielobojowych, że spadli tylko o jedną pozycję w klasyfikacji klubów naszego województwa. 7 lokata na 16 klubów to najlepszy wynik w historii startów juniorów MAL WOPR.

Materiał nadesłany przez Malborskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe