GP Polski było kolejnym etapem przygotowań do zimowych rocznikowych mistrzostw Polski, które 6 grudnia odbędą się w Ostrowcu Świętokrzyskim. Pod tym kątem Paulina szlifowała też formę w Centralnym Ośrodku Sportu w Wałczu, skąd przyjechała na zawody w Łodzi. Pokazała, że w stylu motylkowym w swojej kategorii wiekowej jest niepokonana, ale radziła sobie także z dużo starszymi rywalkami.
Pierwszego dnia startowała na 100 m motylkiem, zajmując 3 miejsce open wśród kobiet. "Rozbiła bank", bo czas 1.01,74 minuty to nowy rekord Polski dziewcząt w kategorii 14 lat, poprawiony o 0,20 sekundy. Od wychowanki MAL WOPR lepsze były tylko o siedem lat starsza Paulina Peda z AZS AWF Katowice (58,36 s) oraz o 12 lat starsza Klaudia Naziębło z MKS Juvenia Wrocław (58,54 s).
Drugiego dnia Paulina Cierpiałowska startowała na 50 metrów motylkiem i znowu ustanowiła rekord Polski 14-latek czasem 27,81 sekundy. Zajęła 2 miejsce open, za plecami pozostawiając pływaczki starsze od siebie o kilka lat. Lepsza była tylko Paulina Peda (26,49 s).
Te wyniki padły na pływalni 25-metrowej. Natomiast trzy miesiące wcześniej Paula poprawiła dwa rekordy Polski na 50 i 100 motylkiem na basenie 50-metrowym.
- Rekordów Polski nie robi się przypadkiem. Wymaga to perfekcyjnego zaplanowania wyścigu i skupienia się na najdrobniejszych elementach startu. Na ostatni guzik musi być dopięte dosłownie wszystko - podkreśla Artur Mikicin, trener Pauliny w UKS Żabianka.
Paulina Cierpiałowska to wielka nadzieja polskiego pływania. W rozwoju wspierają ją Otylia Jędrzejczak osobiście oraz jej fundacja, a także malborskie firmy: Trofeum, Strzelnica, Sklep Myśliwski oraz OVAL, za co bardzo dziękują rodzice pływaczki i ona sama.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?