Po raz piąty odbył się bal karnawałowy organizowany przez Pomezanię Malbork. Od 2013 roku członkowie klubu, ale też przyjaciele piłki nożnej i nie tylko spotykają się w zimowej przerwie rozgrywkowej, by wspólnie się pobawić.
Podobnie jak w dwóch poprzednich latach w sali bankietowej "Cristal" był komplet, a uczestnicy balu bawili się do białego rana zachęcani przez Łukasza Brzostka prowadzącego imprezę.
- Gdy organizowaliśmy pierwszy bal, ciężko było o frekwencję, która by nas zadowalała. Po tylu latach impreza cieszy się ogromnym zainteresowaniem, dlatego też pojawiają się ludzie niekoniecznie związani ze sportem, którzy chcą w miłej atmosferze dobrze się pobawić. My się z tego cieszymy, bo przy okazji zawsze jest szansa, że dzięki temu zainteresują się sportem - mówi Paweł Rybarczyk, dyrektor Pomezanii.
Jedną z atrakcji balu była licytacja koszulki meczowej Lechii Gdańsk z podpisami piłkarzy wręczonej po meczu z Pomezanią. Po zaciętej licytacji najgłębiej do portfela sięgnął Tomasz Klonowski, były prezes Pomezanii, obecnie Radny Miejski, który w taki sposób przekazał klubowi 1000 zł.
- Dodatkowo przekazał piękne książki dla najbardziej żywiołowo bawiących się gości od Ministra Kazimierza Smolińskiego - informuje malborski klub.
- Bal nigdy nie był zarobkowy. Przede wszystkim chodzi nam o integrację. Pierwszy raz postanowiliśmy wystawić koszulkę na aukcję i spotkała nas miła niespodzianka. Za rok postaramy się przygotować coś równie atrakcyjnego - mówi Radosław Rabenda, prezes Pomezanii.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?