Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po wypadku w okolicach Złotowa jest zbiórka na platformie Zrzutka.pl na naprawę auta. Samochód służył mamie do pracy i odwożenia dzieci

Anna Szade
Anna Szade
Po wypadku samochód nie nadaje się do eksploatacji, a służył kobiecie do pracy i rozwożeniu dzieci do szkoły i przedszkola.
Po wypadku samochód nie nadaje się do eksploatacji, a służył kobiecie do pracy i rozwożeniu dzieci do szkoły i przedszkola. Archiwum prywatne
Na platformie Zrzutka.pl rozpoczęła się zbiórka pieniędzy na naprawę samochodu zniszczonego w wypadku, do którego doszło w niedzielę (22 stycznia) w okolicach Złotowa (gm. Stare Pole). Prowadziła mama, w środku było troje jej dzieci. Na szczęście, nikomu nic poważnego się nie stało. Ale auto jest poważnie zniszczone, a służyło kobiecie do pracy. Przyda się więc każdy grosz.

Było przed godz. 14 w niedzielę (22 stycznia), gdy dyżurny operacyjny Komendy Powiatowej PSP w Malborku odebrał zgłoszenie o wypadku z udziałem samochodu, którym jechały cztery osoby, w troje dzieci. W Złotowie wpadł do przydrożnego rowu.
Gdy strażacy przybyli na miejsce, pierwsza ocena sytuacji wskazywała na to, że uczestnicy zdarzenia nie odnieśli obrażeń. Wszyscy najedli się strachu, ale na szczęście potwierdziło się, że nikt nie ucierpiał i pogotowie ratunkowe ostatecznie nie musiało nikogo transportować do szpitala.

PRZECZYTAJ TEŻ: Gmina Stare Pole. Samochód osobowy wypadł z drogi powiatowej. Na szczęście, skończyło się na strachu

Na zdjęciach z miejsca zdarzenia widać jednak, że poważnie zniszczony jest samochód. Stąd pomysł, by pomóc naprawić auto. Zainicjowana już została publiczna zbiórka na platformie Zrzutka.pl, bo to szansa, że życie rodziny po tym zdarzeniu szybciej wróci do normalności.

Wiola jechała na święto babci i dziadka ze swoją kochaną trójką dzieci. Nie mieszka blisko, sama je wychowuje, ale chcieli zrobić przyjemność dziadkom – napisał pomysłodawca zbiórki na Zrzutka.pl.

Niestety, po drodze samochód wpadł w poślizg, otarł się o drzewo i zatrzymał się w przydrożnym rowie z wodą.
- Dzieci płakały, nie mogły wyjść z auta. Na szczęście jeden z kilku przejeżdżających kierowców zatrzymał się i pomógł im się wydostać. Nikt nie ucierpiał, oprócz potłuczeń nic się nie stało – czytamy w opisie.

Auto nie nadaje się do eksploatacji. Tymczasem służyło kobiecie do pracy.

Na początku roku otworzyła swoją wymarzoną firmę, chciała jakoś pogodzić pracę z wychowywaniem swojej gromadki, ponieważ ciężko jest pracować na etacie i ogarnąć wszystkie sprawy rodzicielskie. Kupiła również auto, żeby dojeżdżać do klientek. Auto nie było nowe, ale w dobrym stanie – podkreśla inicjator zbiórki.

Brak samochodu to trudna sytuacja, z którą musi zmierzyć się kobieta.

Wiola nie wie nic o zrzutce, jest zaradną mamą i nie chce nikogo prosić o pomoc. Ja jednak uważam że jest osobą o wielkim sercu i zawsze komuś pomaga. Jeśli ktoś chciałby ją wspomóc choćby małą cegiełką , a pewno pomoże jej odzyskać niezbędne do pracy auto – czytamy w informacji o zbiórce.

Kogo poruszyła ta historia, w każdej chwili może wesprzeć groszem rodzinkę. Według wstępnych szacunków potrzeba ok. 20 tys. zł.
Wystarczy wejść na stronę internetową Zrzutka.pl, gdzie prowadzona jest zbiórka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto