Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pobicie kobiety w Malborku. Szybka interwencja lekarzy uratowała życie?

Radosław Konczyński
33-letni mieszkaniec Malborka decyzją sądu, na wniosek prokuratury, spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie tymczasowym za pobicie konkubiny. Według śledczych, gdyby nie szybka interwencja medyczna, kobieta mogłaby nawet stracić życie.

Jak się dowiedzieliśmy w prokuraturze, do awantury domowej doszło w długi majowy weekend w jednym z mieszkań w Malborku. W pewnym momencie mężczyzna miał rzucić się z pięściami na kobietę. Poszkodowana doznała obrażeń wewnętrznych - m.in. obfitego wewnętrznego krwotoku - które mogły skutkować nawet utratą życia.

Pobita kobieta poprosiła o pomoc sąsiadów, a oni wezwali pogotowie.
- Szpital z kolei powiadomił policję, a podejrzany został zatrzymany po pewnym czasie od zdarzenia - mówi Piotr Wojciechowski, prokurator rejonowy w Malborku.

Z dotychczasowych ustaleń wynika, że podejrzany, gdy doszło do pobicia, był pod wpływem alkoholu. Prokuratura na podstawie materiału zgromadzonego przez policję złożyła wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie. Mężczyźnie przedstawiono zarzut opisany w art. 156 par. 1 kodeksu karnego, mówiący spowodowaniu ciężkiego uszkodzenia ciała. To przestępstwo, za które grozi kara nawet do 10 lat więzienia.

Malborski sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował najsurowszy środek zapobiegawczy na okres 3 miesięcy.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto