Ostatni weekend wakacji w Gdańsku
Policjanci gdańskiej drogówki w czasie ostatniego weekendu wakacji zatrzymali 10 kierujących. Pierwsza interwencja miała miejsce w piątek około godziny 8.00 na ul. Marynarki Polskiej. Policjanci zatrzymali do kontroli kierującą peugeotem. 65-latka z Gdańska była pod wpływem 0,2 promila alkoholu. Mundurowi zatrzymali kobiecie prawo jazdy.
W sobotę funkcjonariusze udaremnili dalszą jazdę kolejnym 4 kierującym. Tuż po godzinie 7.00 na ul. Trakt św. Wojciecha policjanci skontrolowali kierującego saabem. W rozmowie z 32-letnim obywatelem Ukrainy policjanci wyczuli zapach alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że mieszkaniec Gdańska był pod wpływem ponad promila alkoholu. Kierujący został zatrzymany i przewieziony do komisariatu.
W tym samym czasie na al. Jagiellończyka mundurowi do kontroli drogowej zatrzymali kierującego samochodem osobowym marki Dacia. 35-letni kierujący z Rumunii prowadził mimo 0,4 promila alkoholu w organizmie. Mieszkańcowi Gdańska zatrzymano prawo jazdy.
O godzinie 7.20 na ul. Słowackiego funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej kierującego osobową skodą. W rozmowie z 49-letnim obywatelem Ukrainy policjanci wyczuli zapach alkoholu. W wyniku badania stanu trzeźwości okazało się, że mieszkaniec Gdańska był pod wpływem 0,7 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komisariatu.
Około godziny 17.20 mundurowi zostali poinformowani przez oficera dyżurnego o ujęciu obywatelskim pijanego kierującego na ul. Chrobrego. Na miejscu policjanci ustalili, że 33-letni kierujący volkswagenem został ujęty przez świadka po tym, jak przyjechał do jednego ze sklepów przy ul. Chrobrego i miał problem z utrzymaniem się na nogach. Świadek uniemożliwił dalszą jazdę mieszkańcowi Gdańska i zadzwonił pod numer alarmowy. Policjanci zbadali kierującego alkomatem. Mężczyzna był pod wpływem ponad 1,5 promila alkoholu. Dodatkowo 33-latek nie miał uprawnień do kierowania.
Niedziela na drogach
Policjanci w czasie weekendowych kontroli zatrzymali także 33-letniego kierującego mercedesem, na którym ciążyły dwa sądowe zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych. W sobotę o godzinie 23.50 mężczyzna jechał ul. Powstańców Warszawskich. Po sprawdzeniu jego danych w policyjnych systemach okazało się, że jeden z sądowych zakazów obowiązuję mężczyznę do sierpnia 2024 roku, natomiast drugi do grudnia 2024 roku. Mężczyzna po raz kolejny stanie przed sądem.
Za złamanie sądowego zakazu grozi kara więzienia od 3 miesięcy do 5 lat. Za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem narkotyków grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat, a także utrata uprawnień i wysoka grzywna.
CZYTAJ TAKŻE:
Podsumowanie weekendu na drogach powiatu kartuskiego. Kierowali bez uprawnień i po narkotykach
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
