Włamanie do cukierni miało miejsce w nocy z wtorku na środę (17/18 grudnia). Sprawcy weszli do środka, wybijając dziurę w drzwiach. Kilka godzin później policjanci dotarli do dwóch 24-letnich mężczyzn, a krótko potem jeszcze do trzeciego podejrzanego.
- Funkcjonariusze ustalili, że mężczyźni po przeszukaniu wszystkich pomieszczeń cukierni ukradli min. telefon, pieniądze, pieczywo, ciastka i artykuły chemiczneo wartości ponad 2 tysięcy złotych. Część skradzionych rzeczy udało się odzyskać - informuje sierż. sztab. Katarzyna Marczyk, oficer prasowy KPP Malbork.
Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu, usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem, ale będą odpowiadali jeszcze w jednej sprawie. Policjanci ustalili, że ci sami mężczyźni mają na koncie inne włamanie w dzielnicy Śródmieście.
- Funkcjonariusze zabezpieczyli sprzęt i przedmioty pochodzące z włamania do jednej z piwnic na terenie miasta - wyjaśnia rzeczniczka policji.
Jak informuje KPP, trzej mieszkańcy Malborka wcześniej byli karani za podobne przestępstwa. Policja wystąpiła do prokuratury z wnioskiem o zastosowanie wobec podejrzanych środków zapobiegawczych, w tym tymczasowego aresztowania. Za kradzież z włamaniem grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?