Trzy mecze, w których trzeba zdobyć 4 punkty - to zadanie, które stoi przed malborską Pomezanią, ciągle zajmującą pozycję wicelidera w grupie A. Pozycję, która daje naszej drużynie (34 pkt) prawo gry w dwuetapowych barażach o superligę, ale przewaga nad Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski wynosi już tylko 2 punkty, a nad Meblami Wójcik Elbląg - 4 punkty.
Na końcówkę sezonu podopiecznym trenera Igora Stankiewicza pozostały trudne mecze. Pomorskie derby z Sokołem Kościerzyna do łatwych nie będą należały (zwłaszcza że przeciwnicy chcą uniknąć barażów o utrzymanie się w I lidze), a w następnym spotkaniu na malborczyków będzie czekał KPR Legionowo - świeżo upieczony superligowiec. Teoretycznie atmosfera w ekipie z Legionowa może być rozluźniona, ponieważ piłkarze "swoje już zrobili", jednak będzie to ich ostatni mecz przed swoją publicznością, więc pewnie chcieliby godnie zakończyć sezon na własnym parkiecie.
Zważywszy na to, sobotni pojedynek Polskiego Cukru Pomezanii z Sokołem będzie miał naprawdę kluczowe znaczenie dla dalszego rozwoju wypadków. Trzeba wygrać, by mieć lepszą pozycję wyjściową do ostatnich meczów, zwłaszcza że na koniec sezonu do Malborka przyjadą Meble Wójcik Elbląg, które są "na fali" i mierzą w podium.
- Oczywiście, że wierzymy w to, że możemy awansować do barażów, przecież po to też prowadzę drużynę, by stawiać sobie takie cele. Gdyby nam się nie udało, to zwyczajnie będzie szkoda ciężko przepracowanego sezonu, kilku fajnych meczów, które były naszym udziałem. Szkody byłoby to wszystko roztrwonić w ostatnich spotkaniach, ale niestety nie mogę niczego zagwarantować - mówi Igor Stankiewicz, trener Polskiego Cukru Pomezanii.
Problemem malborskiej drużyny w ostatnich tygodniach są kontuzje. Borykali się z nimi Grzegorz Perwenis, Marek Baraniak, Michał Potoczny. Kłopoty zdrowotne ma też Marek Boneczko, ale przeciwko Sokołowi, nawet gdyby był w pełni sił, i tak nie mógłby zagrać.
- Czerwona kartka z meczu z Realem Astromalem Leszno decyzją komisarza rozgrywek ZPRP kosztuje Marka Boneczko dwa mecze - informuje Tomasz Grabowski, działacz SPR Polski Cukier Pomezania. - Miejmy natomiast nadzieję, że stan zdrowia dotychczas leczących się naszych zawodników będzie na tyle dobry, że będą oni do dyspozycji trenera Stankiewicza.
Mecz Polski Cukier Pomezania - Sokół Kościerzyna rozpocznie się w sobotę (18 kwietnia) o godz. 18 w hali Gimnazjum nr 3 przy ul. Wybickiego.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?