Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomezania przed nowym sezonem w V lidze. "Zrobimy wszystko, żeby awans świętowany był w Malborku"

Radosław Konczyński
Fot. Radosław Konczyński
W sobotę (11 sierpnia) malborska Pomezania rozegra ostatni sparing, a cztery dni później zainauguruje nowy sezon w V lidze, w którym celem - jak zwykle - będzie awans do wyższej klasy rozgrywkowej. O planach i sytuacji w zespole opowiada Radosław Rabenda, prezes MOP Pomezania.

Jak Pan ocenia zmiany kadrowe? Czy obecny skład gwarantuje skuteczną walkę o awans? Bo o cel już nawet nie pytam, wiadomo, jaki jest.

Radosław Rabenda: Zmiany kadrowe przed nowym sezonem są dosyć liczne, co widać po obecnej kadrze.
Jest kilka zupełnie nowych nazwisk. Kilku zawodników wraca z wypożyczenia lub po kontuzjach. Wprowadzamy też na stałe do seniorów dwóch wychowanków z rocznika 2002. Niestety, z powodu sytuacji życiowych ze składu wypadło nam kilku zawodników z podstawowej jedenastki, ale na to nie mamy wpływu i musimy sobie z tym radzić.
Czy ten skład gwarantuje awans, przekonamy się na koniec sezonu. Nie chcę niczego obiecywać, ponieważ przyjdzie nam walczyć z zespołem o budżecie co najmniej kilkukrotnie większym, a awans uzyskuje, niestety, tylko jedna drużyna. Oczywiście, będziemy w każdym meczu o ten awans walczyć i jeśli nie spotkają nas jakieś nieprzewidziane wyjazdy zawodników lub kontuzje, to nie jesteśmy bez szans.

Jak ocenia Pan okres przygotowawczy – drużyna jest dobrze przygotowana do walki o awans?

Okres przygotowawczy jest bardzo krótki, ponieważ było to niespełna pięć tygodni po krótkiej przerwie. Jestem jednak pełen optymizmu po tym, co udało mi się zaobserwować w pracy nowego trenera. Zawodnicy na początku byli pod dużymi obciążeniami treningowymi, co odbiło się na wynikach sparingów. Ma to przynieść końcowy efekt, jakim jest dobra dyspozycja zespołu, kiedy wystartuje liga.

Jesteście mądrzejsi o potknięcia z poprzednich sezonów. Jakie czynniki będą decydujące dla uzyskania awansu?
Tak jak wcześniej wspominałem, jeśli nie przydarzą nam się niespodziewane „ubytki” w składzie, to powinniśmy walczyć o awans do samego końca. Jeśli chodzi o naukę po poprzednim sezonie, to przede wszystkim musimy skupiać się na wygranych meczach niekoniecznie w pięknym stylu. Taką taktykę chce przyjąć trener Anslik. Musimy grać przede wszystkim skutecznie i nie możemy pozwolić sobie na straty punktów u siebie. Brzmi to może kolokwialnie i wręcz banalnie, ale są to detale, które decydują o końcowym wyniku. Wspólnie z trenerem przeanalizowaliśmy bardzo dokładnie poprzedni sezon i wyciągamy teraz wnioski. Liczę na to, że plan, który jest przygotowany, połączony ze zmianami w drużynie, przyniesie nam upragniony awans.

Kto będzie najgroźniejszym konkurentem do zwycięstwa w lidze?

Odpowiedź na to pytanie jest bardzo prosta i wspominałem już o tym w innych wywiadach. Beniaminek V ligi Sokół Zblewo jest naszym największym konkurentem do awansu. Powiem więcej - oni są faworytem do wygranej w tej lidze i trzeba o tym mówić wprost. Nie możemy się stawiać jako Pomezania na jednym poziomie sportowym z zespołem, którego budżet i możliwości kontraktowania zawodników z wyższych lig są znacznie większe. Nie chcę, żeby to zabrzmiało tak, że przed sezonem się poddajemy. Wręcz przeciwnie – zrobimy wszystko, żeby awans świętowany był w Malborku, i cała drużyna da z siebie wszystko. Tego jestem pewien!

***

W sobotę (11 sierpnia) Pomezania w swoim ostatnim sparingu zagra w Miłoradzu z A-klasową Deltą. Początek o godz. 16. W pierwszym meczu ligowym malborczycy spotkają się 15 sierpnia na wyjeździe ze Spójnią Sadlinki.

***

Kadra Pomezanii Malbork na rundę jesienną sezonu 2018/2019


Bramkarze:

Dawid Pelcer (1991), Oskar Galeniewski (1997).
Obrońcy: Tomasz Jeleń (1985), Dawid Jurczyk (1990), Łukasz Skalski (1991), Krystian Kielar (1993), Piotr Wilk (1980), Tomasz Owsianik (1989), Dawid Polus (2000).

Pomocnicy: Michał Jurczyk (1994), Kamil Dryjas (1991), Sławomir Ziemak (1982), Andrzej Misarko (1996), Michał Marendowski (2002), Rafał Galeniewski (2000), Mateusz Sroka (1992), Piotr Sobieraj (1992), Patryk Korynt (1997).

Napastnicy: Bartosz Drewek (1986), Wojciech Szoska (1994), Maciej Bełz (1999).

Trener: Michał Anslik

Przybyli: Łukasz Skalski (FC Pays de Fayence – Francja), Wojciech Szoska (Orzeł Subkowy), Damian Polus (Mady Ostaszewo), Andrzej Misarko (Siemens Grossfeld – Austria).

Ubyli: Mateusz Kobyliński (wyjazd), Robert Gdela (rezygnacja z gry), Paweł Leszczyński (wyjazd), Adam Cicherski (Mady Ostaszewo), Radosław Migawski (Meteor Pinczyn), Kacper Dyl (Żuławy Nowy Dwór Gd.), Mateusz Włodarczyk (Unia Susz), Artur Galeniewski (Powiśle II Dzierzgoń).


Zobacz: Inscenizacja Oblężenia Malborka 2018 (fragmenty)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto