Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat malborski. Dużo hałasu o strefę ochronną lotniska

(RK)
Specjaliści z zakresu badań akustycznych ponownie sprawdzą, ile hałasu emituje podmalborskie lotnisko i korzystające z niego samoloty.
Specjaliści z zakresu badań akustycznych ponownie sprawdzą, ile hałasu emituje podmalborskie lotnisko i korzystające z niego samoloty. Fot. Anna Arent-Mendyk
Po badaniach hałasu wokół lotniska wojskowego okazało się, że… większa część Malborka musiałaby się znaleźć w granicach tzw. obszaru ograniczonego użytkowania. Po protestach strona wojskowa postanowiła powtórzyć badania akustyczne. To oznacza też cień nadziei dla Królewa, które domaga się wyłączenia ze strefy ochronnej.

Istnienie obszaru chronionego narzuca szereg wymogów, których intencją jest zapobieganie szkodliwemu działaniu hałasu. Jeden z warunków dotyczy zakazu budowy w takiej strefie nowych domów mieszkalnych. Można więc sobie wyobrazić, co oznaczałoby dla Malborka ujęcie dużej połaci miasta w granicach obszaru. Widać to choćby na przykładzie dwóch miejscowości w gminie Stare Pole: Królewa, gdzie mieszkańcy protestują, czy Klecia, pogodzonego z losem i wyludniającego się,

Na prośbę królewian i władz gminy Stare Pole strona wojskowa zleciła jesienią w ub. roku badania akustyczne wokół lotniska, dokumentujące, na ile obecnie uciążliwe są starty i przeloty wojskowych samolotów. Opracowane wyniki, które w bieżącym roku trafiły do marszałka województwa (obecnie kompetentny do zmiany granic obszaru chronionego), zatrwożyły samorządowców z terenów położonych w pobliżu lotniska. Rezultaty badań wywołały zdziwienie m.in. w Malborku.

- Wobec podjęcia informacji o możliwości powiększenia strefy ograniczonego użytkowania, co do której zarządzenie wojewody formułuje jasne stwierdzenia, co może, a co nie może w niej funkcjonować, spodziewając się znacznego utrudnienia dla funkcjonowania miasta, mieszkańców i inwestorów, miasto Malbork wystąpiło ze stanowczo sformułowaną informacją na ten temat do sąsiednich powiatów (sprawa dotyczy też powiatu elbląskiego i sztumskiego) i sąsiednich gmin, pragnąc zainaugurować dyskusję na ten temat - mówi Dariusz Lemka, architekt miasta. - Zorganizowane zostało, w porozumieniu ze starostą, spotkanie w starostwie w celu skoordynowania działań. Ustalono, że organem upoważnionym do rozmów z władzami województwa w imieniu gmin naszego powiatu będzie starosta malborski.

Po proteście strona wojskowa wycofała złożony u marszałka wniosek o zmianę granic strefy. Wyjaśniła, że badania hałasu zostaną powtórzone.

- Z opracowanych badań wynika, że obszarem ograniczonego użytkowania mogłoby się stać nawet do 2/3 obszaru miasta, z czym nie mogliśmy się zgodzić i co jest oczywistym absurdem, stąd nasza stanowcza i szybka reakcja. Sytuacja dotyczy też innych gmin powiatu, stąd wsparcie starostwa w tej sprawie - wyjaśnia Dariusz Lemka.

- Będziemy czekać na wyniki tych nowych badań i mam nadzieję, że strefa będzie zmniejszona i Królewo zostanie z niej wyłączone. Moim zdaniem, chyba z metodyką wcześniejszych badań było coś nie tak - mówi Włodzimierz Załucki, wójt Starego Pola.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto