Powiat malborski. Fundusze unijne na głowę mieszkańca. "Wspólnota" policzyła wydatki samorządów

„Wspólnota”, najdłużej ukazujące się pismo o tematyce samorządowej, uznała, że to dobry moment na przyjrzenie się, jak wyglądają dotychczasowe sukcesy samorządów w realizacji projektów unijnych. Do końca 2019 r. upłynęło bowiem sześć lat kolejnego, siedmioletniego budżetu Unii Europejskiej. W ten sposób powstał ranking wykorzystania funduszy unijnych.

„Fundusze Europejskie. Ranking wykorzystania środków europejskich przez samorządy 2014–2019” obejmuje wartość wszystkich dotacji unijnych pozyskanych w tym czasie przez samorządy, bez rozróżnienia na dotacje inwestycyjne i związane z wydatkami bieżącymi. Wynik podawany jest w przeliczeniu na jednego mieszkańca.

Funduszom unijnym w samorządach przyjrzeli się dla „Wspólnoty” Paweł Swianiewicz, profesor ekonomii, kierownik Katedry Rozwoju i Polityki Lokalnej na Wydziale Geografii i Studiów Regionalnych Uniwersytetu Warszawskiego oraz Julita Łukomska, adiunkt w tej samej Katedrze.

Ostatnie dwa lata były rekordowe. W obu wielkość wydatkowanych środków pochodzących z dotacji przekraczała 16 miliardów złotych. Po trochę niespodziewanym, bardzo głębokim załamaniu w 2016 roku i po powolnym odbudowywaniu w roku 2017, to bardzo dobre rezultaty. Wprawdzie rok 2018 był nieco lepszy od 2019, ale różnica nie jest duża. W kolejnych latach (2020–2022) można spodziewać się podobnych wyników, o ile nie zaszkodzi im pogarszająca się sytuacja finansowa samorządów (związana głównie, ale nie wyłącznie, ze skutkami gospodarczymi epidemii COVID-19) – piszą we „Wspólnocie” Paweł Swaniewicz i Julita Łukomska.

Jak wyliczyła „Wspólnota”, od 2014 r. samorządy wykorzystały prawie 75 mld zł z różnych programów operacyjnych. Z tej kwoty niemal 25 mld przypada na gminy, a ponad 21 mld na miasta na prawach powiatu. Bardzo zbliżoną do dużych miast kwotę wydatkowały samorządy wojewódzkie, podczas gdy na powiaty przypadło niespełna 7 miliardów.

W rankingu wykorzystania środków unijnych zwyciężyło województwo podlaskie, które wydało 1480,81 zł na jednego mieszkańca, drugie jest opolskie – 1024,03 zł, a trzecie lubelskie – 980,15 zł.
Nasz region jest na 10 miejscu, bo na głowę Pomorzanina przypada 526,83 zł unijnych dotacji.

Najlepszy spośród pomorskich powiatów jest powiat bytowski, który zajął 22 miejsce na 314 sklasyfikowanych. Wydał 522,62 w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Dokładnie 100 miejsc dalej, na 122 pozycji, jest powiat malborski z wynikiem 301,96 zł.
Jak daleko im do krajowej czołówki? W tym samym czasie najlepszy na tle innych powiat przasnyski zainwestował 1893,30 zł per capita, drugi lidzbarski – 1226,71 zł, a siemiatycki – 1171,17 zł.

Władze powiatu malborskiego nie mają się czego wstydzić, bo zamykający stawkę powiat sochaczewski wydał zaledwie 14,74 zł unijnych dotacji na jednego mieszkańca.

Jak podaje „Wspólnota”, pierwsza dziesiątka rankingu jest niezwykle wyrównana. Miasta powiatowe pozyskały od 2 do 2,8 tys. zł środków unijnych na osobę.

Malbork zajął 64 miejsce, wykorzystując 1054,94 zł funduszy unijnych w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Nie jest to zły wynik – mówi nam burmistrz Marek Charzewski.

Ale sam malborski włodarz po lekturze zestawienia poinformował nas, że Sztum przegonił Malbork, bo zajął 56 miejsce. U sąsiadów na osobę przypada 1165,32 zł.
Dla porównania, 267 w rankingu Koło wykorzystało 42,18 zł na głowę kolanina.

W zestawieniu miasteczek numerem jeden jest pomorska Krynica Morska. Tam w latach 2014–2019 wydano na głowę mieszkańca 12 tys. 828,50 zł dotacji UE. Drugi jest Dziwnów – 8659,36 zł, trzeci – Świeradów Zdrój – 8491,54 zł.

Na którym miejscu sklasyfikowany jest Nowy Staw? Zajmuje 123 miejsce na 607 miasteczek w kraju. Na każdego nowostawianina wydano 1626,54 zł unijnych funduszy. To najlepszy wynik samorządu w powiecie malborskim.
Dla porównania, w ostatnim Bieżuniu na głowę mieszkańca przypadku 15,01 zł.

Wśród 3 najlepszych gmin wiejskich w rankingu „Wspólnoty” znalazły się: Ożarowice – 7017,95 zł, Rossosz – 6735,11 zł i Puńsk - 5932,68 zł.

Jak wypadają na tym tle gminy powiatu malborskiego? Lokalnym numerem jeden jest Stare Pole, gdzie w przeliczeniu na mieszkańca wydano 1902,39 zł, co dało 233 miejsce w Polsce. Wydatki drugich Lichnów to 1412,57 zł, co dało im 440 pozycję.
Kolejny jest Miłoradz, który w krajowym zestawieniu zajmuje 854 miejsce z wydatkami per capita w wysokości 874,87 zł, a gmina Malbork uplasowała się na 948 miejscu z wynikiem 784,25 zł.
W tej kategorii sklasyfikowanych zostało 1538 gmin. Ostatnia, Grębków, wydała na głowę mieszkańca 7,43 zł.