Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat malborski. Mieszkańcy chcą remontów dróg. Starostwo czeka na oszczędności w "schetynówkach"

Jacek Skrobisz
Początek drogi powiatowej prowadzącej od Grobelna do Pogorzałej Wsi.
Początek drogi powiatowej prowadzącej od Grobelna do Pogorzałej Wsi. Fot. Jacek Skrobisz
Pod znakiem zapytania stanął zakres remontów dróg powiatowych w gminach Malbork, Miłoradz i Stare Pole. Starostwo Powiatowe liczyło, że w tym roku otrzyma 3-milionową dotację z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych (tzw. schetynówki) na naprawę jezdni, ale po rozstrzygnięciu konkursu okazało się, że projekt znajduje się na drugim miejscu listy rezerwowej.

Dotacje ze schetynówek otrzyma w pierwszej kolejności siedem samorządów z województwa pomorskiego, które znalazły się na liście priorytetowej. Ewentualna wypłata dotacji dla powiatu malborskiego będzie uzależniona więc od oszczędności uzyskanych po przetargach ogłoszonych przez te siedem samorządów. Ale nie tylko. Na pierwszym miejscu listy rezerwowej jest projekt miasta Słupsk, który też liczy na 3 mln zł dotacji, dopiero w dalszej kolejności naszemu powiatowi może coś "skapnąć"...

- Do końca pierwszego kwartału powinno się okazać, jakie będą oszczędności po przetargach rozstrzygniętych przez samorządy z listy rankingowej. Dopiero potem będziemy mogli powiedzieć, w jakim zakresie będziemy wykonywać w tym roku remonty naszych dróg - mówi Waldemar Lamkowski, wicestarosta malborski. - Jeśli nie otrzymamy pieniędzy ze schetynówek, to ograniczymy planowany zakres prac. Wszelkie decyzje w tej sprawie będziemy podejmowali w uzgodnieniu z wójtami.

Do tych uzgodnień mogą się już przygotowywać wójtowie gm. Malbork i Miłoradza, bo jedna z planowanych do remontu dróg biegnie od Grobelna przez Kraśniewo do Pogorzałej Wsi.
- Ta droga nie nadaje się do jazdy samochodem. Auto po przejechaniu jej nadaje się do naprawy i tak już od wielu lat - opisuje jeden z mieszkańców, który zadzwonił do naszej redakcji w sprawie tej drogi.

Wójt Starego Pola będzie z kolei namawiał władze powiatu do remontu dróg powiatowych do Złotowa, w Krzyżanowie i z Królewa do Klecia.
- Musimy czekać na powiat i jego decyzję w tej sprawie - mówi Włodzimierz Załucki, wójt Starego Pola. - Jeśli powiat nie otrzyma dotacji, ale wyłoży na remonty własne środki, to my dołożymy nasze, mamy je zabezpieczone w budżecie. Uważam, że najpilniejszego remontu wymaga droga do Złotowa. Sami jej nie wyremontujemy, bo nam nie wolno, to droga powiatu.

Deklaracja wójta o priorytetowym traktowaniu trasy do Złotowa ucieszy mieszkańca tej miejscowości, który również upomniał się o jej remont, dzwoniąc do naszej redakcji.
- Do Złotowa nie dojeżdża żaden przewoźnik, bo odmawiają ze względu na zły stan drogi. Na osiedlu mieszka 200 osób i nie mają jak dojechać do pracy. To skandal, że w XIX wieku miejscowość miała wąskotorówkę, a w XXI wieku nic już tu nie dojeżdża - mówi Czytelnik.

Planowana wartość remontów wszystkich dróg w trzech gminach wynosi 10 mln zł. Powiat ma wyłożyć prawie 4,5 mln zł, gmina Malbork - 900 tys. zł, gmina Miłoradz - 560 tys. zł, a Stare Pole - ponad 1 mln zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto