Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat malborski. Raport KP PSP Malbork za poprzedni tydzień. 10 godzin przy stercie słomy, ponad 5 godzin przy ciężarówce

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
OSP Stogi
Dziesięć interwencji w minionym tygodniu (25-31 stycznia) zanotowały jednostki PSP i OSP z powiatu malborskiego. Było 5 miejscowych zagrożeń i 5 pożarów.

5 miejscowych zagrożeń dotyczyło kolizji drogowej, wypadku drogowego, plamy oleju na jezdni, zalanej piwnicy, tutaj zaliczono też transport środka dezynfekcyjnego przez strażaków.

Groźnie wyglądało zdarzenie z 28 stycznia na ul. Dąbrówki w Malborku, gdzie przed godz. 10 samochód ciężarowy przewożący artykuły spożywcze zsunął się z ośnieżonej drogi i uderzył w drzewo. Kierowca jechał sam, na szczęście nic mu się nie stało.

Wprowadzenie ruchu wahadłowego na drodze. Przyjazd na miejsce zdarzenia koparki i samochodu ciężarowego zorganizowanych przez właściciela uszkodzonego pojazdu ciężarowego. Pomoc przy przeładunku towaru do postawionego pojazdu. Wciągnięcie samochodu na jezdnię przez operatora koparki. Usunięcie resztek powypadkowych – tak działania zostały pisane w meldunku KP PSP Malbork.

Wszystko, od momentu zgłoszenia do powrotu ostatniego zastępu straży pożarnej do jednostki (prócz JRG Malbork interweniowała OSP Stogi), trwało około 5,5 godziny. Długo trwało oczekiwania na ciężkiego sprzętu, za pomocą którego samochód udało się ustawić na jezdni.

Jeśli chodzi o 5 ubiegłotygodniowych pożarów, trzykrotnie płonęły śmietniki, był też pożar samochodu i sterty słomy. Ten ostatni miał miejsce w niedzielę (31 stycznia). Dyżurny operacyjny stanowiska kierowania komendanta powiatowego PSP w Malborku o godz. 7.08 przyjął zgłoszenie, z którego wynikało, że płonie sterta w okolicach wsi Szawałd (gm. Malbork).

Na miejscu pojawiły się 2 zastępy JRG Malbork, po jednym zastępie z OSP Lasowice Wlk. i OSP Stogi, dwa patrole policji, a także właściciel z ładowarko-koparką do pomocy. Strażacy w aparatach ochrony dróg oddechowych rozpoczęli akcję gaśniczą, rozgarniali też stertę za pomocą podręcznego sprzętu burzącego. Z kolei właściciel sterty, jednocześnie członek OSP Stogi, przy użyciu ładowarko-koparki oddzielał niepalące się kostki słomy od pozostałych.

Zmiana kierunku i siły wiatru uniemożliwiła efektywne działania gaśniczo-ratownicze. Zakończenie działań przez JRG Malbork. Na miejscu pozostały zastępy z OSP Lasowice Wlk. i z OSP Stogi w celu dozoru palącej się sterty – informuje malborska straż pożarna.

Pod wieczór, około godz. 17, słoma się wypaliła. Strażacy mogli wrócić do jednostek. Przyczynę pożaru będzie wyjaśniała policja, ale już teraz wiadomo, że to mogło być tylko podpalenie.

Przez cały styczeń 2021 r. strażacy z powiatu malborskiego odnotowali 34 interwencje. Było:

  • 21 miejscowych zagrożeń
  • 12 pożarów
  • 1 alarm fałszywy

Gm. Malbork. Pożar dużej sterty słomy w Szawałdzie. Policja ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto