Jak czytamy w oficjalnym komunikacie na stronie internetowej Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku, na Pomorze trafi łącznie 622 mln 466 tys. 634, 27 zł w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Część tej samorządowej tarczy już dotarła na konta władz lokalnych.
Druga transza była rozdysponowana w trybie konkursowym. To 237 mln 65 tys. 915,27 zł, które poprzedziło złożenie wniosków.
Inwestycje z rządowego funduszu. Kto zyska w powiecie malborskim?
We wtorek (8 grudnia) Dariusz Drelich przedstawił listę samorządów, które skorzystają z rządowego wsparcia.
Poinformował, jakie kryteria były brane pod uwagę podczas oceny wniosków. To m.in. kompleksowość planowanych inwestycji, ograniczenie emisyjności i ingerencji w środowisko, uwzględnienie zasad zrównoważonego rozwoju, pomoc osobom niepełnosprawnym, liczba osób, które skorzystają z inwestycji, wpływ inwestycji na zapobieganie klęskom żywiołowym, koszt w stosunku do planowanych dochodów samorządu.
Łącznie na dofinansowanie może liczyć 140 zadań zgłoszonych przez zainteresowane władze. Odnaleźć można tam również trzy inwestycje z powiatu malborskiego:
- gmina Lichnowy ma otrzymać 572 tys. 888,67 zł na adaptację budynku na potrzeby GOPS w Lichnowach wraz z zakupem wyposażenia;
- gmina Malbork ma otrzymać 612 tys. zł na modernizację gruntowej drogi gminnej (ul. Kasztanowa) w miejscowości Nowa Wieś Malborska;
- gmina Stare Pole może liczyć na 400 tys. zł, które wykorzysta na remont przepompowni ścieków i dachu oczyszczalni ścieków.
Malbork liczył na tarczę samorządową, by remontować Nowowiejskiego
Na liście wojewody próżno szukać Malborka, choć również się starał o rządowe pieniądze. Wnioski obejmowały remont ul. Nowowiejskiego oraz infrastrukturę podziemną, czyli uzbrojenie terenów inwestycyjnych. Jednak w tym rozdaniu miejskim władzom się nie udało.
Poprosiliśmy o komentarz burmistrza Marka Charzewskiego. Nie krył zaskoczenia, że malborskie przedsięwzięcia nie przeszły przez rządowe sito.
Trudno mi to komentować. Słyszałem tylko, jak premier mówił, że pieniądze z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych otrzymają przede wszystkim te samorządy które nie radzą sobie z samodzielnym pozyskiwaniem środków – powiedział nam Marek Charzewski, burmistrz Malborka.
Co dokładnie mówił premier Mateusz Morawiecki podczas wtorkowej konferencji prasowej?
- Skończyliśmy też z tą logiką Polski A, B, C. Polska ma się rozwijać równomiernie, dlatego to zwłaszcza w powiatach, gminach, które mniej środków potrafią pozyskać, mniej środków zarabiają, rząd przeznacza największe środki, największe fundusze na realizację projektów, głównie różnego rodzaju projektów infrastrukturalnych, które pomogą z jednej strony w produktywności gospodarki polskiej - produktywność jest kluczowa dla konkurencyjności całej polskiej gospodarki, a z drugiej strony - pozwolą w krótkim terminie - już dzisiaj, ale też jutro i pojutrze - ochronić miejsca pracy - oświadczył premier.
Na tym niekorzystnym dla Malborka rozstrzygnięciu tarcza dla samorządów ma się nie kończyć. Wojewoda już zapowiedział, że wkrótce rozpocznie się kolejny nabór, a do pozyskania będzie 1,65 mld zł.
Być może wówczas się uda, bo jak mówił we wtorek szef rządu o funduszu, cała ta pula jest przeznaczona na inwestycje lokalne, które dla rządu są inwestycjami strategicznymi - "nie tylko te wielkie, ale też te małe, które widzimy z okna i mają strategiczny charakter dla lokalnej społeczności".
WARTO WIEDZIEĆ
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?