Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat malborski. Schrony, syreny alarmowe, bezpieczeństwo szpitala. O to włodarzy zapytały radne

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Anna Szade
Niezależnie od siebie dwie radne z Malborka – miejska i powiatowa – zapytały włodarzy, jak samorządy przygotowane są na sytuacje zagrożenia. W odpowiedzi burmistrz i starosta przekazali ogólne informacje na temat systemu alarmowania, schronów, ujęć wody.

Niektórzy uważają, że pytanie o takie sprawy i ich nagłaśnianie jest niepotrzebne, bo wprowadza panikę. Inni są zdania, że mieszkańcy mają prawo wiedzieć. Do tej drugiej grupy należą obie radne. Po interpelacji złożonej przez radną powiatową Agnieszkę Grzegorzewską do starosty malborskiego dowiadujemy się, że w całym powiecie są 34 syreny alarmowe i 9 central do ich uruchomiania, umieszczone na budynkach administracji publicznej, służb i inspekcji (np. Komenda Powiatowa PSP, 22 Baza Lotnictwa Taktycznego itp.).

W odpowiedzi na pytania Bożeny Piątkowskiej, radnej miasta, burmistrz odpowiada też, że syreny alarmowe załączane są przez Urząd Wojewódzki w Gdańsku, a w razie przerwania sieci teleinformatycznych - przez pracownika Urzędu Miasta. Natomiast „wykaz sygnałów alarmowych i komunikatów ostrzegawczych oraz sposób ich ogłaszania znajduje się na internetowej stronie UM Malborka”.

Schrony i miejsca ukrycia w powiecie malborskim

Radna Piątkowska chciała wiedzieć, jak Malbork jest przygotowany na sytuacje zagrożenia. Magistrat informuje, że w mieście jest 6 schronów i 2 ukrycia (łącznie na 821 miejsc).

Miejscami ukrycia mogą być również podziemne otwarte parkingi i miejsca postojowe, piwnice, kościoły, szkoły oraz inne ukrycia przystosowane do tego celu – odpowiada burmistrz Marek Charzewski.

Z odpowiedzi, którą otrzymała ze starostwa Agnieszka Grzegorzewska, wynika, że w całym powiecie jest 7 schronów. Prócz tych malborskich jeden znajduje się w gminie Stare Pole.

- Pragnę nadmienić, iż informacje ogólne na temat liczby budowli ochronnych i ich rozmieszczenia nie są zastrzeżone i mają charakter jawny. Szczegółowe informacje traktowane są jednak jako poufne. Natomiast w myśl prawa nie wymagają nałożenia klauzuli niejawności. Informacja określona jako poufna nie jest przekazywana do publicznej wiadomości, w tym wypadku ze względów bezpieczeństwa, tzn. ma charakter niepubliczny. Wynika to z faktu, iż jej nieuprawnione ujawnienie spowodowałoby szkodę dla bezpieczeństwa. Jedynie w przypadku zajścia zdarzenia lub okoliczności uprawniających do jej ujawnienia jest ona przekazywana do publicznej wiadomości – odpowiada starosta Mirosław Czapla, szef obrony cywilnej powiatu malborskiego, tłumacząc, dlaczego teraz nie można ujawnić dokładnych lokalizacji.

Z tego samego powodu na tę chwilę nie mogą być upublicznione informacje o budowlach ochronnych usytuowanych w obiektach infrastruktury krytycznej.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, liczba budowli ochronnych oraz ich wielkość powinna zapewniać zabezpieczenie dla 25 proc. ludności zameldowanej na obszarze administracyjnym miasta, gminy. W oparciu o te przepisy pozostała tzw. niechroniona część ludności podlega innym procedurom. Mając na uwadze dobro mieszkańców informacje te nie są upublicznianie bez ważnej przyczyny – wyjaśnia starosta malborski.

Szkolenia mieszkańców i plan obrony cywilnej

Radna Agnieszka Grzegorzewska pytała też, „czy są planowane szkolenia mieszkańców jak zachować się w przypadku nalotu”. W odpowiedzi można się dowiedzieć, że „na tę chwilę nie ma potrzeby”, bo „nie są one przewidziane w czasie pokoju”.
- W przypadku wystąpienia zagrożenia mieszkańcy będą informowani na bieżąco poprzez środki masowego przekazu takie, jak internet, radio, telewizja o tym, jak mają postępować w poszczególnych etapach zagrożenia – odpowiada starosta Mirosław Czapla.

Z odpowiedzi na interpelacje radnej można się też dowiedzieć, że Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Starostwa Powiatowego posiada „Plan obrony cywilnej powiatu malborskiego”, uzgodniony z wojewodą pomorskim. Ponadto, corocznie jest opracowywany „Plan działania w zakresie obrony cywilnej szefa obrony cywilnej powiatu malborskiego” na podstawie planów gminnych.

Z kolei burmistrz Malborka wyjaśnił radnej Bożenie Piątkowskiej, że Biuro ds. Zarządzania Kryzysowego, Obrony Cywilnej i Spraw Obronnych Urzędu Miasta jest w stałym kontakcie, ściśle współpracuje, wykonuje zalecenia i polecenia szefa obrony cywilnej powiatu malborskiego oraz województwa pomorskiego, czyli odpowiednio starosty i wojewody.

Szpital jest bezpieczny dzięki agregatowi

W odpowiedzi na zapytania radnej Grzegorzewskiej starostwo wyjaśniło też, że w powiecie malborskim są 53 podziemne ujęcia wodne i 4 studnie awaryjne. W przypadku wystąpienia awarii wodociągów, zgodnie z planami obrony cywilnej - istnieje możliwość zapewnienia dostaw cysternami, które zabezpieczają zakłady wodociągowe oraz ochotnicze straże pożarne pod nadzorem sanitarnym.

Obiektem wielkiej wagi jest szpital, toteż Agnieszka Grzegorzewska dopytywała, czy malborska lecznica jest w stanie działać bez dostępu do energii elektrycznej na bazie agregatów.

Powiatowe Centrum Zdrowia w Malborku sp. z o.o. posiada agregat 250 KW, który jest wystarczający do pracy ciągłej szpitala – odpowiada Mirosław Czapla.

Urząd Miasta, odpowiadając na interpelację Bożeny Piątkowskiej, poinformował natomiast, że posiada 300 miejsc w „zespole zastępczych miejsc szpitalnych” (Dom Wycieczkowy SATURN i Szkoła Podstawowa nr 1).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto