Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat malborski. Silny wiatr przewracał drzewa i zerwał sieć trakcyjną. Przez kilka godzin nie mogły jeździć pociągi

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Prognozy się potwierdziły. Silne podmuchy wiatru w czwartek (2 grudnia) dały o sobie znać na Pomorzu, także w powiecie malborskim. Kilka razy strażacy jeździli do powalonych lub uszkodzonych drzew. Z kolei dużo pracy mieli energetycy z kolei, którzy musieli naprawiać sieć trakcyjną na linii Malbork-Elbląg.

Zgłoszenia, które w czwartek trafiły do stanowiska kierowania komendanta powiatowego PSP w Malborku, dotyczyły drzew powalonych przez wiatr lub uszkodzonych i niebezpiecznie pochylonych. Strażacy interweniowali 5 razy. Wszystkie zdarzenia miały miejsce w gminach Lichnowy i Miłoradz.

Pierwsze zgłoszenie dyżurny operacyjny SKKP PSP Malbork odebrał o godz. 11.08. Drzewo przewróciło się na drogę dojazdową do jednej z posesji w Pogorzałej Wsi. Druhowie z OSP Miłoradz pocięli je na kawałki i udrożnili przejazd.
Trzy minuty później wpłynął sygnał z Lichnów, gdzie na ul. Lachowicza pękło drzewo i oparło się o linię energetyczną.

Na miejscu interweniowali strażacy z OSP Lichnowy. Wysłaliśmy do pomocy zastęp z JRG Malbork z autodrabiną - mówi dyżurny operacyjny malborskiej PSP.

Ale wróćmy do gminy Miłoradz. Gdy tamtejsi druhowie uwinęli się z drzewem w Pogorzałej Wsi, chwilę później musieli zająć się jesionem, który upadł na jezdnię w Mątowach Małych. Dwa pozostałe zgłoszenia do godz. 16 nadeszły z Lichnów i okolic. Na ul. Zwycięstwa drzewo zwisało nad drogą (tu również pomocna była autodrabina), a w Lichnówkach kolejne przewróciło się częściowo na posesję i drogę dojazdową.

Uszkodzona sieć. Autobusy zamiast pociągów

W czwartkowe popołudnie (2 grudnia) na odcinku między Malborkiem a Starym Polem przestały jeździć pociągi, bo około południa doszło do zerwania sieci trakcyjnej. Okazało się, że za problemami na linii kolejowej Malbork-Elbląg-Olsztyn stały trudne warunki pogodowe panujące tego dnia na północy Polski. Porywy silnego wiatru uszkodziły sieć około południa. Naprawa miała trwać do około godz. 20 i przewidywania okazały się trafne. PKP Polskie Linie Kolejowe poinformowały wieczorem, że ruch pociągów został przywrócony po godz. 19.30, ale utrudnienia nie całkiem zostały wyeliminowane.

- Między Malborkiem a Elblągiem pociągi kursują po jednym torze. Prace naprawcze na drugim torze są kontynuowane - przekazał około godz. 20 Przemysław Zieliński z zespołu prasowego PKP PLK.

W każdym razie zarówno składy regionalne, jaki i dalekobieżne mogły już jeździć tą linią. We wcześniejszych godzinach pociągi regionalne zmierzające do Elbląga z musu kończyły bieg w Malborku, tutaj podróżnym podstawiano autobusy komunikacji zastępczej, którymi dostawali się do Starego Pola, a stamtąd pociągiem mogli jechać dalej. Analogicznie w odwrotnym kierunku. Z kolei pociągi dalekobieżne jadące w kierunku Olsztyna kierowane były przez Iławę.

- Informacje o zmianach w rozkładzie jazdy były na bieżąco podawane podróżnym poprzez zapowiedzi głosowe na stacjach i przystankach oraz na Portalu Pasażera - wyjaśnia Przemysław Zieliński.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto