Obie sytuacje miały miejsce w miniony czwartek (17 września). Najpierw malborscy kryminalni weszli do mieszkania 44-letniego malborczyka. Jak informuje KPP, ustalenia poczynione w trakcie pracy operacyjnej znalazły potwierdzenie w rzeczywistości.
- Funkcjonariusze znaleźli w mieszkaniu 50 porcji amfetaminy, które mężczyzna przed zatrzymaniem próbował wyrzucić do toalety. Zebrany materiał dowodowy pozwolił śledczym przedstawić 44-latkowi zarzuty posiadania i udzielania narkotyków nieletnim – informuje asp. Sylwia Kowalewska, rzeczniczka prasowa KPP Malbork.
Tego samego dnia późnym popołudniem wpadł 25-letni mieszkaniec gminy Nowy Staw. Został zatrzymany do rutynowej kontroli na jednej z ulic w Nowym Stawie.
Uwagę policjantów zwróciło nerwowe zachowanie mężczyzny kierującego chevroletem. Badanie narkotestem wykazało, że 25-latek był pod wpływem amfetaminy - wyjaśnia asp. Sylwia Kowalewska.
Nastąpił ciąg dalszy. Funkcjonariusze przeszukali mieszkanie mężczyzny. Jak podaje KPP, znaleźli prawie 180 gramów amfetaminy ukrytej w pojemnikach znajdujących się w różnych miejscach. Policjanci zabezpieczyli też trzy wagi elektroniczne oraz ponad 3 tys. złotych w gotówce.
- 25-latek usłyszał zarzuty kierowania pojazdem pod wpływem środków odurzających oraz posiadania znacznej ilości narkotyków – dodaje asp. Sylwia Kowalewska. - Wobec obu mężczyzn sąd zastosował tymczasowy areszt na 3 miesiące. Za popełnione przestępstwa grozi im do 10 lat więzienia.
WARTO WIEDZIEĆ
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?