Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat malborski. Uczniowie gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych mówią o przemocy i używkach

(JS)
Wykonany na zlecenie starostwa raport pokazuje, jakie patologie czyhają na dzieci i młodzież z naszego powiatu. Opracowanie może nie bije na alarm, ale warto się nad nim pochylić

Uczniowie szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych z powiatu malborskiego nie mają większych trudności z dotarciem do alkoholu i narkotyków. Spora część młodzieży doświadczyła agresji ze strony swoich szkolnych kolegów, a rodzice nie rozmawiają zbyt często z dziećmi na temat uzależnień i przemocy - tak wynika z raportu na temat patologii społecznych istniejących wśród młodzieży. Raport został wykonany na zlecenie Starostwa Powiatowego w Malborku na próbie 300 uczniów.

Tylko 9,1 proc. przebadanych uczniów gimnazjów uważa, że niemożliwym jest zdobycie papierosów. 44,1 proc. z nich twierdzi, że jest to bardzo łatwe, a 21 proc., że raczej łatwe.

Zdobycie papierosów za bardzo łatwe uważa 72,2 proc. uczniów szkół średnich. Ponad połowa (51,8 proc.) ankietowanych gimnazjalistów przyznaje się do tego, że przynajmniej raz zapaliła papierosa. W przypadku uczniów szkół średnich jest to 61,4 proc.

Gimnazjaliści nie mają też większego problemu z zakupem alkoholu. Uważają, że bardzo łatwo lub raczej łatwo mogliby kupić piwo (63,8 proc.), wino (51,8 proc.) i wódkę (43 proc.). W przypadku młodzieży ze szkół ponadgimnazjalnych wyniki ankiety są jeszcze mniej optymistyczne. Za łatwe kupno piwa uważa 92,4 proc. uczniów, wina - 89,4 proc., a wódki - 82,4 proc.

Z przeprowadzonej ankiety wynika, że większość uczniów miało już kontakt z alkoholem. Tylko 13,5 proc. gimnazjalistów i 3,5 proc. ich starszych kolegów odpowiedziało, że alkoholu nigdy do tej pory nie piło. Natomiast co trzeci uczeń szkoły ponadgimnazjalnej i prawie co piąty gimnazjalista (17 proc.) pił alkohol 40 razy lub więcej.

37,8 proc. uczniów gimnazjów uważa, że niemożliwe jest zdobycie narkotyków. Tak myśli tylko co dziesiąty uczeń szkoły ponadgimnazjalnej. Zdaniem 42,9 proc. uczniów szkół średnich i 21,7 proc. gimnazjalistów zdobycie narkotyków jest łatwe.

Z badania wynika, że rodzice nastolatków nie rozmawiają zbyt często ze swoimi dziećmi o uzależnieniach, przemocy i zachowaniach sprzecznych z normami społecznymi. 19,9 proc. gimnazjalistów i 17,4 proc. uczniów szkół średnich przyznało, że rozmowy na te tematy z rodzicami odbywają się często, a 16 proc. uczniów stwierdziło, że nigdy. Około 42 proc. uczniów twierdzi, że ich rodzice rozmawiają z nimi na tematy uzależnień i patologii "czasami".

Z badania wykonanego w szkołach powiatu malborskiego wynika między innymi, że 62,9 procent ankietowanych uczniów szkół gimnazjalnych przyznaje się do uczestnictwa w grupie dokuczającej innym (zdarzało się to od jednego do kilkudziesięciu razy). W przypadku uczniów szkół ponadgimnazjalnych wskaźnik ten kształtuje się na poziomie 48,7 procenta.

Uczniowie przyznają się też do bycia dręczonym przez grupę. Tylko niewiele ponad połowa uczniów gimnazjum nie ma z tym problemu. Raz lub dwukrotnie dręczonym było 29,1 proc. uczniów, a 3-5 razy - 9,2 proc. Zdarzają się też przypadki częstszego znęcania się nad kolegami ze szkoły. Łącznie 44 proc. gimnazjalistów było w czasie ostatnich 12 miesięcy dręczonych przez grupę. W przypadku uczniów szkół ponadgimnazjalnych jest to 22,8 proc.

Z raportu wynika, że marginalnym przypadkiem są kradzieże przedmiotów wartych co najmniej 100 zł. Do jednej lub dwóch kradzieży przyznało się 2,8 proc. gimnazjalistów i 5,6 proc. uczniów szkół średnich. Mniejszy procent uczniów przyznaje się do częstszych kradzieży, ale sumując wyniki badania - do kradzieży przyznało się łącznie 10,5 proc. ankietowanych uczniów szkół ponadgimnazjalnych i 4,2 proc. gimnazjalistów.

W niewielkim stopniu występuje wśród uczniów zjawisko włamań w celu kradzieży. Nie zdarzyło się to 95,1 proc. badanym gimnazjalistom i 93,7 proc. uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Co dziesiąty uczeń szkoły ponadgimnazjalnej przyznaje się do paserstwa. Raz lub dwa razy kradzioną rzecz sprzedało 6,9 proc. ankietowanych uczniów. Łączny odsetek paserstwa (od jednego przypadku do kilkudziesięciu) dotyczy 11,8 proc. uczniów. W przypadku gimnazjalistów paserstwo zdarzyło się 5,6 proc. uczniom.

O wiele częściej uczniom zdarzają się akty wandalizmu. Do zniszczenia własności publicznej lub prywatnej przyznaje się 28,6 proc. gimnazjalistów i 21,1 proc. uczniów szkół średnich.

Badanie wykazało, że co czwarty uczeń nie zwróciłby się o pomoc do innej osoby, gdyby był świadkiem jednego z wyżej wymienionych przypadków. O pomoc nie poprosiłoby 23,1 proc. gimnazjalistów i 28,3 proc. uczniów szkół średnich. Oznacza to, że młodzież pozostaje sama z problemami, które doświadcza ze strony innych grup i swojego otoczenia.

- Wyniki przedstawione w raporcie nie odbiegają od danych ogólnopolskich - mówi Agnieszka Chomiuk-Ossowska, autorka raportu. - To, co jest niepokojące, to fakt bardzo dużej łatwości w dostępie do papierosów, alkoholu i narkotyków. Tutaj należałoby położyć największy nacisk, opracowując działania profilaktyczne. Należałoby też zwiększyć komunikację między młodzieżą a rodzicami, bo z raportu wynika, że uczniowie często nie mają okazji rozmawiać na te tematy lub nie mają komu o swoich problemach powiedzieć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto