Powiat malborski. Ukraina musi nadal być wolnym, suwerennym i niepodległym krajem. Tak stwierdzili radni w przyjętym jednogłośnie stanowisku

Rada Powiatu Malborskiego podczas nadzwyczajnej sesji, która w trybie zdalnym odbyła się w czwartek (3 marca), przyjęła stanowisko potępiające najazd Rosji na Ukrainę. W posiedzeniu uczestniczyło 19 radnych i wszyscy poparli te słowa sprzeciwu, ale i solidarności z narodem ukraińskim.
Oto jego pełna treść:

Wobec nieuzasadnionej agresji Rosji na suwerenne państwo Ukrainę - Rada Powiatu Malborskiego - w imieniu całej społeczności lokalnej - okazuje wsparcie i pełną solidarność z narodem ukraińskim.

Ukraina jest niepodległym i demokratycznym państwem. Nienaruszalność granic i prawo do samostanowienia to fundamentalne zasady prawa międzynarodowego, które nie powinny być w żaden sposób łamane.

Wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec ataków agresji wymierzonych przeciwko suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy. Jednocześnie deklarujemy swoje wsparcie dla mieszkańców Ukrainy, dla których nadszedł trudny czas konfliktu wojennego. Mamy głębokie przekonanie i wielką nadzieję, że dramatyczna sytuacja na Ukrainie zostanie wkrótce zażegnana, a los jej mieszkańców znacznie się poprawi.

Wyrażamy nasze zdecydowane poparcie dla demokratycznych dążeń narodu Ukraińskiego opartych na niezbywalnych prawach człowieka i narodów do wolności i własnej państwowości.

Całemu narodowi ukraińskiemu ślemy wyrazy solidarności i wsparcia. Życzymy, aby wspólnie przetrwał ten trudny czas i aby odzyskał utracone poczucie spokoju i bezpieczeństwa. Ukraina musi nadal być wolnym, suwerennym i niepodległym państwem.

Starosta Mirosław Czapla zapowiedział, że podobne stanowisko zaproponuje również podczas konwentu starostów województwa pomorskiego, który ma obradować w piątek (4 marca) w powiecie sztumskim.
Poinformował również radnych o kolejnych krokach.

Zarząd Powiatu podjął decyzję, iż 17 marca nie idziemy pod żadne pomniki, żadneego składania kwiatów nie będzie, nie uczestniczymy w żadnych uroczystościach związanych ze zdobyciem czy wyzwoleniem Malborka. To jest, oczywiście, nasza decyzja. Kto z państwa będzie chciał, to jest niezbywalne prawo każdego mieszkańca – przekazał Mirosław Czapla.

Wcześniej podobną deklarację usłyszeliśmy od Marka Charzewskiego, burmistrza Malborka, którego pytaliśmy o tegoroczne uroczystości związane z zakończeniem działań wojennych w mieście w 1945 r.