Roztopy po prawdziwej zimie, jaką mieliśmy w tym roku, zrobiły swoje. „Królowa polskich rzek” niesie coraz więcej wody do Bałtyku. W piątek (5 marca) na wodowskazie w Tczewie został przekroczony stan ostrzegawczy, który wynosi 700 cm.
- W naszym kierunku idzie fala wezbraniowa, która zawsze może stanowić jakieś zagrożenie. W związku z przekroczeniem stanu ostrzegawczego starosta malborski ogłosił stan pogotowia przeciwpowodziowego dla naszego powiatu. Zostały powiadomione władze samorządowe (gmin Miłoradz i Lichnowy – red.), jesteśmy też w stałym kontakcie z osobami funkcyjnymi ze służb. Będziemy monitorowali sytuację przez najbliższe dni – mówi Stanisław Chabel, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w Starostwie Powiatowym w Malborku.
W sobotę (6 marca) do południa stan rzeki między Tczewem a Lisewem Malborskim wynosił 721 cm. Do stanu alarmowego, który wynosi 820 cm, więc jeszcze trochę brakuje. Specjaliści z gdyńskiego Biura Prognoz Hydrologicznych Państwowego Instytutu Badawczego IMGW na razie nie przewidują aż takiego podniesienia się lustra rzeki. Z obliczeń hydrologów wynika, że 7 marca o godz. 2 poziom wody w Wiśle może osiągnąć 733 cm.
WARTO WIEDZIEĆ
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?