Polskie służby weterynaryjne informują o nowych ogniskach wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI), które wykryto w zachodniej Rosji i Kazachstanie. Część z nich może dotrzeć do naszego kraju, bo trwa jesienna migracja dzikiego ptactwa wodnego do Europy.
Poleca rygorystycznie przestrzegać zasad bioasekuracji w celu ochrony utrzymywanego drobiu przed zakażeniem wirusem grypy ptaków, zarówno wskutek kontaktu z dzikim ptactwem, jak i za pośrednictwem osób oraz środków transportu wjeżdżających na teren gospodarstw posiadających drób. Prowadzenie powyższych działań jest celowe z uwagi na stwierdzone bardzo duże prawdopodobieństwo migracji chorych ptaków na teren Polski i przeniesienia grypy ptaków do gospodarstw – informuje w swoim komunikacie Wojciech Szczerbiński, powiatowy lekarz weterynarii.
Nadal obowiązuje rozporządzenia ministra rolnictwa z 4 kwietnia 2017 roku w sprawie zarządzenia środków związanych z wystąpieniem wysoce zjadliwej grypy ptaków. Jego przepisy muszą być przestrzegane przez wszystkich posiadaczy drobiu.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa przypomina, że "grypa ptaków jest zakaźną i wysoce zaraźliwą chorobą wywoływaną przez wirus charakteryzujący się dużym stopniem zmienności, wyrażający się między innymi występowaniem wielu odmian serotypowych (określanych symbolami „H” i „N”) oraz zróżnicowanym stopniem patogenności. Wyróżnia się grypę ptaków o niskiej zjadliwości (LPAI) i wysokiej zjadliwości (HPAI). Zakażenia wywołane przez dwa podtypy – H5 i H7 – podlegają obowiązkowemu zwalczaniu, co wiąże się z poważnymi skutkami ekonomicznymi.
Wirus wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI) podtypu H5N8 pojawił się po raz pierwszy w Chinach w 2009 roku. W 2014 roku został przeniesiony do Europy przez ptaki dzikie, jednak epidemia miała wówczas ograniczone rozmiary. W październiku 2016 roku wirus pojawił się w Europie ponownie, ale skala epidemii jest znacznie większa - informuje RCB.
WARTO WIEDZIEĆ
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?