Zgłoszenie o pożarze na ul. Kasprowicza dotarło do straży pożarnej o godz. 5.08 w niedzielę. Na miejscu interweniowały też dwa patrole policji. Płonęło BMW X6 stojące na parkingu.
- Otrzymaliśmy je od osoby postronnej. Po dojeździe na miejsce ratownicy podali dwa prądy piany ciężkiej. Cała akcja wraz z dojazdem i powrotem trwała 45 minut - mówi sekc. Tomasz Czarnota z Komendy Powiatowej PSP w Malborku. - Przyczyna pożaru nie została ustalona.
Tym będzie zajmowała się policja. Postępowanie będzie prowadzone pod kątem naruszenia art. 288 KK, dotyczącego zniszczenia mienia. Na tę chwilę nie wyklucza się możliwości podpalenia.
Samochód nie nadaje się do użytku, straty zostały oszacowane na 170 tys. złotych. To kolejne BMW, które spłonęło w Malborku w ostatnich tygodniach. Na początku października na parkingu przy stacji paliw na ul. 500-lecia strażacy musieli gasić model X5. Więcej o tym zdarzeniu przeczytasz tutaj: Malbork. BMW X5 spłonęło koło stacji paliw
W weekend strażacy interweniowali jeszcze w dwóch innych sytuacjach. Po północy w niedzielę w jednej z miejscowości gm. Miłoradz pomogli otworzyć mieszkanie na prośbę policji. W sobotę o godz. 18.15 o pomoc poprosił natomiast mieszkaniec jednego z budynków wielorodzinnych przy ul. Kościuszki w Malborku, który wyczuł woń dymu w łazience. Po zbadaniu pomieszczenia czujnikiem wielogazowym wykryto niewielką obecność tlenku węgla. Ratownicy wydali pisemny zakaz użytkowania pieca do czasu przeprowadzenia kontroli kominiarskiej.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?