- Zgłoszenie otrzymaliśmy w niedzielę (2 października) o godz. 1.07. Na miejsce zostały zadysponowane dwa zastępy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej. Po dojeździe na miejsce strażacy zastali palący się samochód osobowy, zaparkowany na parkingu - mówi mł. bryg. Janusz Leszczewski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Malborku. - Pojazd został ugaszony przy użyciu piany. Osób poszkodowanych nie było. Działania trwały 1 godzinę i 15 minut.
Jak informuje PSP, straty zostały oszacowane na 150 tys. złotych. Wyjaśnieniem przyczyny pożaru zajmuje się policja.
- Do pożaru doszło na prywatnej posesji. Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowa i technik policyjny. Policjanci przeprowadzili oględziny, zabezpieczyli ślady i przesłuchali świadków, a teraz prowadzone są czynności w kierunku artykułu 288 kodeksu karnego [dotyczy zniszczenia lub uszkodzenia cudzej rzeczy, dop. red.]. Będzie powołany biegły z zakresu pożarnictwa - wyjaśnia mł. asp. Katarzyna Marczyk, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Malborku.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?