- Policjanci z zespołu do walki z korupcją pracowali nad sprawą dotyczącą malborskiej stacji diagnostycznej i operacyjnie ustalili, że we wrześniu ubiegłego roku na jednej ze stacji doszło do przestępstwa o charakterze korupcyjnym - informuje post. Klaudia Piór, p.o. rzeczniczka prasowa KPP Malbork.
Z ustaleń policjantów miałoby wynikać, że około 40-letni pracownik, mieszkaniec Malborka, otrzymał łapówkę. KPP podaje, że "była to butelka whisky w zamian za wpisanie do dowodu rejestracyjnego badania technicznego samochodu, którego faktycznie na stacji nie było".
Mężczyzna został zatrzymany pod koniec ubiegłego tygodnia i usłyszał zarzuty poświadczenia nieprawdy w dokumencie oraz przyjęcia korzyści materialnej.
- Podejrzany przyznał się do winy. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. Kryminalni dalej pracują nad sprawą i nie wykluczają kolejnego zatrzymania - dodaje rzeczniczka malborskiej policji.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?