Do 15 listopada burmistrz Malborka musiał przekazać projekt budżetu do Regionalnej Izby Obrachunkowej, która przygotuje swoją opinię. Teraz będą go analizowali malborscy radni, którzy będą mogli zgłaszać swoje propozycje (wskazując źródła ich finansowania), wynikające z uwag od mieszkańców.
Projekt w obecnej postaci na razie jest więc wizją, która jeszcze może się zmienić. Sesja budżetowa planowa jest na grudzień. Póki co, poprosiliśmy w Urzędzie Miasta o założenia budżetowe, by mogli zapoznać się z nimi malborczycy. (Swoją drogą: co stoi na przeszkodzie, by takie spotkanie dla mieszkańców zorganizować jeszcze przed uchwaleniem budżetu, by przedstawić główne założenia?).
Sprawdź załączniki poniżej:
Dochody budżetu miasta na rok 2018 są planowane na 168,38 mln zł, w tym bieżące – 132,37 mln zł i majątkowe – 36 mln zł. W porównaniu do 2017 r., dochody mają być większe o niespełna 25 mln zł - przede wszystkim wpływ unijnych dotacji i świadczeń z rządowego programu "500+".
Wydatki budżetu miasta na 2018 rok są planowane na poziomie 180,14 mln zł, bieżące - 128,28 mln zł, a na inwestycje – 51,86 mln zł, w tym na zadania z unijnym dofinansowaniem - 39,38 mln zł. Wydatki w porównaniu z 2017 r. mają być większe o ok. 30 mln zł (skumulowanie inwestycji "unijnych").
Deficyt ma wynieść 11,76 mln zł i w całości ma być pokryty z kredytu. W projekcie budżetu jest mowa o możliwości zaciągnięcia kredytu nawet na kwotę 17,8 mln zł (na okres 10 lat z początkiem płatności w 2019 r.), w tym na spłatę zobowiązań z lat wcześniejszych.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
