23-latek miał kraść co popadnie, od przewodów przez sprzęt do spawania, koła samochodowe do środków ochrony roślin. Wartość wszystkich przywłaszczonych rzeczy szacuje się na 50 tys. zł. Część z nich udało się malborskiej policji odzyskać.
Co ciekawe, mężczyzna usłyszał zarzuty prokuratorskie po przyprowadzeniu go… z Zakładu Karnego. Od lipca odsiaduje wyrok 6 miesięcy pozbawienia wolności za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Za kratkami będzie czekał na kolejny proces sądowy. Za włamania i kradzieże grozi mu łącznie 10 lat pozbawienia wolności.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?