Jak informuje Reks, Jaś to kot z wadą serca, ale leczenie nie jest drogie. Wymaga tylko systematycznego podawania raz dziennie leku, który kosztuje niewiele.
- W obecnym domu tymczasowym Jaś łapie wszystkie infekcje wirusowe od kilkunastu kotów, które przebywają tam razem z nim. Jaś ma zmniejszoną odporność i najlepiej byłoby, gdyby był jedynym zwierzęciem w domu. Można powiedzieć że jest to jego jedyna szansa na życie. Wszystkie infekcje, które przechodzi, osłabiają jego organizm. Powodują, że jest co raz słabszy - informuje Reks Malbork.
Jaś uwielbia człowieka, jego obecność i dotyk. Może być wspaniałym przyjacielem. Został wykastrowany, odpchlony i odrobaczony. Ma książeczkę zdrowia.
Osoby, które mogą pomoc, proszone są o pilny kontakt z Reksem pod nr. tel. 666 386 567. Można też pisać na adres e-mail [email protected].
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?