Ścieżka historyczna po śródmieściu Malborka. Wytyczą ją tabliczki. Burmistrz: "To jak spowalniacze na chodniku". Będzie inne rozwiązanie?

Realizacja ścieżki historycznej w Malborku trwa już od pewnego czasu. Najpierw wytyczono trasę i wybrano na niej 24 najważniejsze punkty, które mają być trochę jak powrót do przeszłości, bo prezentują wiele nieistniejących obiektów, trochę jak promocja efektów rewitalizacji, którą przeprowadzono w części śródmieścia.

Na tym etapie na specjalnych tablicach z funkcją fotoplastykonu wklejane są informacje dotyczące danego miejsca wraz ze starymi zdjęciami i mapką. Niektóre z nich zostaną częściowo utwardzone i wyposażone w małą architekturę tj. ławki, kosze na śmieci i stojaki rowerowe – informuje Urząd Miasta Malborka.

ZOBACZ TEŻ: W Malborku powstaje ścieżka historyczna po obszarze rewitalizacji. To reklama zmian, które zaszły w tej części miasta

Owinięte czarną folią instalacje od wielu tygodni zwracają uwagę mieszkańców. Często mieszkańcy głośno zastanawiają się, co tam się kryje. Odpowiedzi bywają zaskakujące.

To parkomaty – stwierdziła jedna z pasażerek miejskiego autobusu na pytanie drugiej na widok zapakowanej tablicy.

Może dlatego, że od lipca ubiegłego roku rozszerzona została Strefa Płatnego Parkowania i w wielu miejscach pojawiły się urządzenia umożliwiające opłacenie miejsca dla samochodu?

W kilku punktach trwają prace przy utwardzaniu placyków z ławkami i stojakami rowerowymi. Montowane są również fotoplastikony, w których będzie można obejrzeć zdjęcia miasta, którego już nie ma. Kompletną nowością są również blaszane tabliczki, które mają wskazywać kierunek spaceru.

Chciałem jedną z nich podnieść, bo myślałem, że spadła z płotu, który jest obok – przyznał się, śmiejąc, jeden z mieszkańców.

Uwagi do tabliczek miał również burmistrz Marek Charzewski, który natknął się na swojej codziennej drodze do pracy, którą od lat pokonuje piechotą.

Tabliczka stwarza zagrożenie, bo ktoś może się o nią potknąć. Poza tym, co za pomysł, żeby deptać po Malborku. Umieszczenie informacji o trasie w chodniku to bez sensu – słyszymy od włodarza.

Jego zdaniem nie jest to idealny pomysł.
- Są jak spowalniacze na chodniku – mówi, nawiązując żartem do progów, które zostały zamontowane kilka lat temu na wielu ulicach w ramach innego unijnego projektu; kierowcy okrzyknęli Marka Charzewskiego „ojcem” tych przeszkód.

Jak dowiedzieliśmy w Urzędzie Miasta, będą poprawki jeśli chodzi o tabliczki informujące o przebiegu trasy. Uwagi burmistrza zostały już przekazane wykonawcy, choć zrobił wszystko tak, jak zostało zawarte w dokumentacji projektowej przedsięwzięcia.
Całość ma być gotowa do końca marca. Wówczas odsłonięte zostaną wszystkie instalacje.

Całą ścieżkę można podzielić na dwie części, wspomnianej już ścieżki znajdującej się na ulicach Malborka, ale również z wirtualnej, która znajdzie się na stronie Muzeum Miasta Malborka. Jest to rozwinięcie i dopowiedzenie całej opowieści o historii Malborka. Na każdej z plansz znajduje się odsyłacz w postaci kodu, który zaprowadzi odwiedzającego prosto na stronę Muzeum, gdzie znajdą się oprócz opisu niepublikowane dotąd zdjęcia – zapowiada Tomasz Agejczyk, dyrektor Muzeum Miasta Malborka.

Ścieżka historyczna jest elementem projektu „Malbork na plus” – rewitalizacja historycznego śródmieścia miasta Malborka. Magistrat pozyskał na jego realizację unijne środki. Jak na trasę spacerową, nie jest to tanie przedsięwzięcie, bo wyposażenie ścieżki ma kosztować 670 000 zł.
Ostatnim ważnym zadaniem realizowanym w ramach programu rewitalizacji będzie metamorfoza pl. 3 Maja. Właśnie otwarto oferty potencjalnych wykonawców, zainteresowanych tym miejskim zleceniem.