W ubiegłym roku, jeszcze przed oddaniem do użytku bulwaru im. Macieja Kilarskiego w Malborku, magistrat wyznaczył 15 miejsc pod sezonowe punkty handlowe. Ich położenie blisko zamku, przy wyremontowanej promenadzie nad Nogatem musiało być dla dzierżawców atutem, bo podczas licytacji niektórzy znacząco podbili stawki czynszu.
PRZECZYTAJ TEŻ: Malbork. Na bulwarze o 15 sezonowych stanowisk walczyło 10 zainteresowanych. Podczas licytacji niektóre miesięczne opłaty mocno wzrosły
Bulwar nad Nogatem z aleją handlową. Co planuje miasto?
Po zakończeniu sezonu turystycznego miasto wyciągnęło wnioski. Jednym z nich jest potrzeba wygospodarowania większej powierzchni nie tylko pod handel, ale może też pod gastronomię. Latem bulwarem przechodzi wiele osób. Lubią tam spacerować mieszkańcy. A i turystów odwiedzających Muzeum Zamkowe latem tam sporo.
Zleciliśmy przygotowanie opracowania, by na bulwarze powstało coś w rodzaju alei handlowej, jak w innych miastach – mówi nam Jan Tadeusz Wilk, wiceburmistrz Malborka.
Ale sąsiedztwo pokrzyżackiej warowni zobowiązuje. To nie może być współczesny bazar połączony z firmowym ogródkiem piwnym.
- Chcemy wszystko ucywilizować, by stoiska były dostosowane do charakteru zamku, by nie były to jakieś zwykłe namioty – tłumaczy Marek Charzewski, burmistrz Malborka.
Teren, który miasto chce przeznaczyć na działalność pod chmurką, jak dotychczas, będzie się zaczynał się przy drewnianym moście św. Wojciecha. Ale prawdopodobnie zaadaptowany na ten cel zostanie teren zielony na trasie do parku, położony w okolicach wierzby, która jest pomnikiem przyrody. Zresztą wcześniej, przed remontem bulwaru, przez lata prowadzona tam była sezonowa działalność.
Stoiska pod nadzorem konserwatora. Kiedy przetarg?
Zainteresowani już mogą zbierać pieniądze na opłaty za dzierżawę. Ale muszą też brać pod uwagę, że czeka ich spełnienie dodatkowych rygorów i dostosowanie tymczasowych obiektów do wytycznych służb konserwatorskich i architektonicznych. To oznacza wydatki, a co w zamian?
Prawdopodobnie zaproponujemy trzyletnie umowy na dzierżawę, by stoiska, w które przedsiębiorcy zainwestują, zdążyły się zamortyzować – zapowiada Jan Tadeusz Wilk.
Władze zapewniają, że nie będą czekały do ostatniej chwili z dopięciem wszystkich formalności. Będzie więc czas, by przygotować się do sezonu.
- Gdy wybierzemy jeden z wariantów sposobu zagospodarowania, wtedy przystąpimy do ogłoszenia przetargu na dzierżawę tego terenu – słyszymy od wiceburmistrza Wilka.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?