Zespół z Rumi był faworytem meczu z Orłem, ale Szymon Żołędziewski, trener zespołu z Malborka, przed spotkaniem zapowiadał walkę swoich podopiecznych o zwycięstwo i tak było rzeczywiście. Choć wygrana APS TPS w stosunku setów 3:1 może sugerować, że przyszła drużynie gości łatwo, to tak nie było. Mecz mógł się zakończyć równie dobrze zwycięstwem Orła, gdyby dziewczyny z Malborka wytrzymały presję w końcówkach setów.
Pierwszego seta faworyzowany zespół z Rumi wygrał 25:21. W drugim secie dziewczyny z Malborka pokazały, że choć są młodsze i mniej doświadczone od rywalek (szkielet drużyny z Malborka stanowią zawodniczki, które w ubiegłym roku wywalczyły mistrzostwo Polski w kategorii młodziczek), to nie tylko potrafią dotrzymać im kroku, ale nawet dyktować warunki gry pod siatką. Orzeł prowadził w drugim secie nawet 22-17, zdobywanie punktów przychodziło im łatwo i wiele wskazywało na to, że doprowadzą do remisu w setach. Niestety, w pewnym momencie w zespole zapanowała niemoc, z czego skrzętnie skorzystały rywalki doprowadzając do remisu 24:24 przy piłce setowej gospodyń. Nerwową końcówkę meczu lepiej psychicznie wytrzymały siatkarki APS TPS i wygrały drugą partię 28:26.
Trzeci set rozpoczął się od zdobywania na zmianę punktów przez obie drużyny. Wyrównana walka trwała do remisu 14:14. Od tego momentu dziewczyny z Malborka zaczęły grać bezbłędnie zdobywając pięć kolejnych punktów z rzędu. Wysokie prowadzenie zdekoncentrowało gospodynie i wkrótce prowadziły już tylko 19:17. Gdy na tablicy świetlnej w hali sportowej Gimnazjum nr 3 pojawił się wynik 23:22 kibice prawdopodobnie zaczęli przypominać sobie przebieg drugiego seta i oddanie „wygranej” partii rywalkom. Tym razem podopieczne Szymona Żołędziewskiego pokazały, że w trudnych chwilach potrafią się też zmobilizować i ostatecznie wygrały trzeciego seta 25:22.
W czwartym secie rywalki szybko objęły prowadzenie. Przy stanie 13:7 dla APS TPS trzy kolejne punkty zdobyły gospodynie, ale rywalki później znów odskoczyły na 12:18. Wiarę kibiców w doprowadzenie do remisu w setach przyniosły kolejne cztery punkty dziewczyn z Malborka i wynik 16:18. Seniorki z Rumi nie pozwoliły jednak na zbliżenie się do nich na mniej niż 2 punkty. Tak było przy stanie 20:22 i 22:24. Ostatecznie czwartego seta dziewczyny Orła przegrały 22:25 i cały mecz 1:3.
APS TPS Rumia ma już praktycznie pewny awans do barażu o awans do II ligi. O drugie miejsce w tabeli III ligi dające przepustkę do walki o II ligę Orzeł będzie walczył na wyjeżdzie z Wieżycą Stężyca. To spotkanie zaplanowane jest – według terminarza Pomorskiego Wojewódzkiego Związku Piłki Siatkowej na 29 stycznia.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?